Dzisiaj mija druga rocznica śmierci Henryka Wujca, mądrego i dobrego człowieka, działacza, polityka, Henia. Pamiętajmy o Nim i wspierajmy idee, które były Mu bliskie.

Przeczytajcie artykuł o sile i sprawczości syryjskich uchodźczyń w Libanie, zaplanujcie włoskie wakacje w Apulii i dorzućcie się do wydania Cyfrowego HiTa – alternatywnego, niezależnego podręcznika do historii i teraźniejszości, który będzie bezpłatny dla uczniów, uczennic oraz nauczycieli_ek.

TEKST 1, czyli druga rocznica śmierci Henryka Wujca

grafika portal ngo.pl

Dwa lata temu odszedł Henryk Wujec. Miałam szczęście i przywilej znać Go osobiście i jak każda osoba, którą spotykał, ulegałam natychmiast Jego urokowi, dobroci i mądrości. Bardzo brakuje mi Jego niezłomności i uczciwości w życiu publicznym, Jego słowa

Nigdy nie jest tak, że nie mamy żadnego wpływu. Nawet jak czuję się bezradny czy bezsilny, to nigdy nie usprawiedliwia to tego, żebym nic nie robił! Nigdy nie wiesz, czy twoje działanie czegoś nie zmieni! Nie wiesz, czy ten twój czyn, chociaż mały, nie spowoduje jakichś zmian

towarzyszą mi w wielu momentach i działaniach.

Ignacy Dudkiewicz wspomina Henryka w magazynie Kontakt:

„Był człowiekiem odważnym, przyjaznym, ujmująco skromnym, bezbrzeżnie dobrym, krystalicznie uczciwym i otwartym na każdego. W pewnym sensie był „społecznym daltonistą”, oznaki prestiżu, zasługi, honory – to wszystko nie grało dla niego większej roli. Rolę grał drugi człowiek: starszy czy młodszy, znany lub kompletnie nie, zwykły obywatel czy obywatelka spotkana na ulicy, a może amerykański prezydent? To dla Henryka Wujca miało znaczenie drugorzędne.

Kluczowe było, by posłuchać, co Drugi miał do powiedzenia. Kluczowe było, by się z nim spotkać. A jeśli było trzeba – okazać mu wsparcie, solidarność i pomoc. Na to Henryk Wujec czas i siłę znajdował zawsze.”

Kuba Wygnański w wywiadzie dla portalu ngo.pl:

„Polityka nie była dla niego czy on był za dobry do polityki?

–  Według powszechnie przyjętych kryteriów był zupełnie niepraktyczny w polityce. Politykę definiuje się przez skuteczność, mówienie ludziom tego, co chcą usłyszeć, wygrywanie jednych przeciwko drugim, szukanie wroga, rywalizację, gadanie z promptera.

Ale jest druga, zapomniana szkoła, według której polityka to roztropność, troska o dobro wspólne, zapewnienie pokoju. Kto więc zdradził politykę? Na pewno nie Wujec.

Zostaliśmy zamknięci w nawiasie duopolu: lewica – prawica, konserwatyści – progresiści. A on był ze świata, który można opisać według kategorii prawość – nieprawość. Nie był człowiekiem lewicy czy prawicy, a prawym. Dlatego też nie pasował do polityki.
Wiedział, że prawda wcale nie leży po środku. Wiedział gdzie stać, kogo bronić, gdzie stawiać granice. Był w tym stanowczy.

Mógł się z kimś fundamentalnie nie zgadzać, wyrażać ból, że ktoś postąpił tak, a nie inaczej. Ale nigdy nie słyszałem go mówiącego z pogardą o kimkolwiek.

Myśląc o Polsce, marzył o powrocie do czasów, które ja też dobrze pamiętam i wspominam: pierwotnej jedni, uznania, że są rzeczy ważniejsze od nas samych oraz o polityce, której istotą jest różnica zdań, ale nie wzajemna anihilacja, wyniszczenie. Odchodząc, wiedział że coś się rozpada, że coś się na nie udało, że zrobiliśmy coś źle. I za to najbardziej mi wstyd.

Piotr Frączak we wspomnieniu na portalu ngo.pl:

W licznych wspomnieniach o Henryku na pierwszy plan wybijają się jego pracowitość i skromność. To cechy prawdziwego działacza społecznego, który poświęcił się sprawie, dla którego od własnego ego ważniejsze jest osiągnięcie wspólnego celu. To typ człowieka, bez którego najwspanialsze idee będą tylko utopijnymi pomysłami, mrzonkami, a najbardziej złotouści liderzy – wodzami bez armii. To reprezentant tych wszystkich, którzy w codziennym trudzie pchają sprawy do przodu. Pilnują szczegółów, nie zapominając o pryncypiach.

To tytularni, społeczni prezesi, którzy pracują więcej niż zarządzani przez nich ludzie. To sekretarze, na których wisi powodzenie wielkich spraw. To ludzie idei – tak mężczyźni, jak i kobiety – dla których to, co wspólne, jest najważniejsze. To członkowie zespołu, którzy nie są jednak tylko wykonawcami, ale także osobami o własnych poglądach.

Każdy_a z nas może aktywnie pamiętać o Heniu i wspierać Fundusz Obywatelski im. Henryka Wujca oraz finansowane przez niego działania i inicjatywy społeczne i obywatelskie.

TEKST 2, czyli uchodźczynie z Syrii odzyskują sprawczość

W magazynie Pismo, dzięki wsparciu Funduszu Obywatelskiego im. Henryka Wujca pojawił się tekst Aleksandry Lipczak (autorki wspaniałej książki o Andaluzji – „Lejla, znaczy noc” ) poświęcony syryjskim uchodźczyniom mieszkającym w Libanie:

„Działania od środka bywają też po prostu bardziej skuteczne. Tak było z kampanią społeczną przeciwko małżeństwu dzieci. To narastający problem w społeczności syryjskiej w Libanie. Wskaźniki są tu dużo wyższe niż w samej Syrii. W dużej mierze odpowiada za to zapaść ekonomiczna: wydanie córki za mąż to najprostszy ratunek dla domowego budżetu.

W Women Now pojawił się pomysł: zamiast odgórnie planować działania, lepiej oddać pole osobom, które znają problem z własnego doświadczenia. Ekspertkom.

Inga pokazuje w telefonie zdjęcia z wydarzenia podsumowującego kampanię. Sala pęka w szwach. Na scenie duchowny w białym turbanie, lekarka, psycholożka. Potem na tej samej scenie ojcowie, którzy podpisali oświadczenie, że nie wydadzą za mąż / nie ożenią dziecka przed osiemnastym rokiem życia. W sumie było ich 167.

Żeby się to udało, przez parę miesięcy w różnych miejscowościach w Bekaa pracowały zespoły syryjskich wolontariuszek. Najpierw się szkoliły, potem przygotowały strategię działania. Odwiedzały ludzi w obozach, opowiadały własne historie, przedstawiały biologiczne i psychologiczne argumenty przeciwko wczesnemu małżeństwu. Pokazywały wideo, w którym duchowni różnych wyznań tłumaczą, że to sprzeczne z nakazami religii. Przekonywały, że lepiej inwestować w edukację dzieci i ich przyszłą pozycję na rynku pracy. Wracały po feedback, ulepszały strategię.

Wyszło im, że warto skoncentrować się na ojcach. Zrobiły więc z nich ambasadorów projektu i to oni rozmawiali potem z innymi mężczyznami. Postawiły sobie za cel: doprowadzić do zerwania pięćdziesięciu pięciu narzeczeństw. Udało się w ponad sześćdziesięciu przypadkach.

– Kiedy odwiedzałyśmy rodziny, nie brałyśmy ze sobą dyktafonu, nie robiłyśmy notatek – mówi Fatima. – Nie chciałyśmy budować dystansu, jak pracowniczki dużych organizacji.

Te ostatnie, jak widać, nie cieszą się tu dużą estymą. W przeciwieństwie do Fatimy, jednej z głównych koordynatorek kampanii.”

TEKST 3, czyli zaplanuj włoskie wakacje w Apulii

Kamienne domki trulli w Alberobello, Apulia, Włochy

Kocham Włochy i staram się bywać tam jak często mogę. Przed każdym wyjazdem przygotowuję się, czytam książki, artykuły, blogi pisane przez blogerów i blogerki specjalizujących się we włoskich podróżach i kulturze.

W tym poście zebrałam dla Was kilkadziesiąt linków, które pomogą zaplanować podróż na południe, do włoskiej Apulii – regionie słabiej znanym niż Toskania czy Sycylia, a równie pięknym przyrodniczo i mającym wiele miejsc wartych zobaczenia.

Zachęcam do odwiedzenia kilku apulijskich miast i miasteczek, przeczytania książek i obejrzenia filmów z Apulią w tle, odwiedzenia najlepszych plaż, zjedzenia lokalnych specjałów. Buone vacanze!

Mam nadzieję, że taki podróżniczy-wakacyjny format postów przypadnie Wam do gustu, ponieważ Andaluzja i Sycylia już czekają w kolejce do napisania ;)

INICJATYWA TYGODNIA, czyli pomóż wydać cyfrowy HiT

grafika Cyfrowy HiT

MEiN nie ukrywa, że nowy przedmiot ma być narzędziem polityki historycznej, a jedyny zatwierdzony podręcznik jest silnie zideologizowany. Podobnie jak wielu historyków twórcy i twórczynie Cyfrowego HiTu są przekonani, że nie można w ten sposób uczyć historii najnowszej, a nauczyciele_ki muszą mieć wybór materiałów, z których mogą korzystać. Jednak żadne z dużych wydawnictw podręczników dotychczas nie zgłosiło do ministerstwa alternatywnego podręcznika.

Dlatego powstaje Cyfrowy HiT, który będzie dostępny bezpłatnie dla uczniów i nauczycieli. E-podręcznik będzie składał się z 10 części obejmujących całość podstawy z zakresu historii w latach 1945-79 i część zakresu WOS. Będą powstawały one w miarę zbierania środków. Każde 8 tys. zł oznacza przygotowanie 10 materiałów, pierwszy jest już gotowy i można go zobaczyć na fanpage’u na FB. Organizatorzy zbiórki chcą, aby do 1 września br. powstały cztery.

Pomóż wydać niezależny i darmowy e-podręcznik do HiT!

Dorzuć się do zbiórki!



Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Dziękuję!

PS. Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.

Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newsletterażeby otrzymywać maila o nowych wpisach.

Newsletter

#3teksty1akcja

by Mirella Panek-Owsiańska

Innowacje społeczne, polityka, odpowiedzialny biznes, organizacje pozarządowe, przywództwo kobiet, fundraising, to tylko niektóre tematy 3 wartościowych artykułów i 1 akcji, do których zachęcam i którymi dzielę się z Wami co tydzień.

Zapisz się!

This will close in 20 seconds