Mój krótki włoski urlop się skończył, jeśli tydzień temu nie czytałaś_eś nowego wpisu, to pewnie dlatego, że moje próby automatyzacji zawiodły :( WordPress nie współpracował z LinkedInem, a Facebook z Tinyletter, dlatego zapraszam też do lektury poprzedniego odcinka 23/2023
A w tym tygodniu proponuję Ci wspomnienie zmarłego niedawno Silvio Berlusconiego, inspiracje i porady jak przygotowywać kampanie społeczne skierowane do osób LGBTQ+, publikację Forum Odpowiedzialnego Biznesu o zarządzaniu środowiskowym oraz apel o wsparcie Kosmosu dla Dziewczynek, który utracił ministerialną dotację.
Pogrzeb Silvia Berlusconiego obserwowałam we Włoszech, przejrzałam kilka artykułów w lokalnej prasie szukając jakiejś ciekawej analizy, ale być może na to za wcześnie. Wróciłam do artykułu Matteo Tacconiego w Piśmie, zajrzałam co pisze Politico i znalazłam ciekawe przypomnienie postaci byłego premiera w oko.press autorstwa Miłady Jędrysik:
„Karierę zaczynał jako wokalista na statkach wycieczkowych i od tej pory miał czarować przy pomocy swojego aksamitnego głosu kolejne pokolenia pań – gospodyń domowych słuchających w jego wykonaniu neapolitańskich pieśni o miłości, widzek swoich telewizji śniadaniowych i wyborczyń jego partii Forza Italia. Co było dla panów? Niestety bunga-bunga – jak każdy żołnierz nosi buławę w plecaku, tak każdy może sobie pomarzyć o 20 młodych pięknościach jednej nocy i o karierze od zera do miliardera.
Przecież wszystko, czego Silvio się dotknie, zamienia się w złoto: kupił AC Milan, i klub zdobywa osiem razy mistrzostwo Włoch, raz Puchar Włoch, siedem razy Superpuchar Włoch (czego jeszcze nie wymyślą, żeby zarobić na kibicach), pięć razy tryumfuje w Lidze Mistrzów UEFA, dwa razy w Pucharze Interkontynentalnymi, pięć razy w Superpucharze Europy UEFA i raz w Klubowych Mistrzostwach Świata. Tak jak był prekursorem populizmu, tak stał się również jednym z prekursorów nowoczesnego futbolu jako igraszki w rękach multimiliarderów. To z jego dziedzictwa korzystają dziś inwestujący w futbol szejkowie.
Umberto Eco tak jeszcze tłumaczył fenomen jego niesłabnącej popularności: „Tego elektoratu nie interesuje, że Berlusconi założyłby sędziom kaganiec, bo ideę sprawiedliwości łączy on z ingerencją we własne prywatne sprawy. Ten elektorat naiwnie twierdzi, że bogaty premier nie będzie kradł”.
Jeśli w czerwcu – miesiącu dumy i równości Twoja firma obudzi się i zechce zrobić jakąś kampanię skierowaną do społeczności LGBTQ+ – uważaj na pink (rainbow) washing, nie wywołaj kryzysu a la YES i posłuchaj ekspertki – Moniki Czaplickiej:
„2. Staraj się nie stygmatyzować i nie operować stereotypami
Może być to szokująca wiadomość, ale życie osób homoseksualnych nie oscyluje wyłącznie wokół seksu i seksualności. Tworząc reklamę dla osób zainteresowanych ekologią nie implikujesz od razu, że ich całe życie jest tylko o byciu eco. Kampanie do osób LGBTQ+ mogą pokazywać parę jednopłciową w dowolnej sytuacji i to już będzie odpowiednią reklamą. Wśród stereotypów, których warto unikać są:
promiskuityczni (puszczalscy) geje
męskie, agresywne lesbijki
niezdecydowane osoby biseksualne (albo odwrotnie: przeskakujące z kwiatka na kwiatek)
gay cruise, czyli statek pełen gejów (szczególnie jako coś niespodziewanego)
hetero kobieta całuje drugą kobietę
gej z HIV lub AIDS
wyuzdane i sexy lesbijki – czyli lesbijki oczami mężczyzny raczej do porno
przegięty gej
geje są niemęscy, a lesbijki nie są kobiece
gej jako najlepszy przyjaciel heteroseksualnej kobiety, który pomaga jej z modą, urodą i facetami
To nie znaczy, że takich osób/sytuacji nigdy nie ma. Wiadomo, że są. Kluczem jest, żeby traktować to z częstotliwością, która jest przypisana – czyli bardzo rzadko. Więc nie warto nadawać temu reprezentacji. Uważaj też na wykorzystywanie coming outu, czyli pierwszego, otwartego mówienia o swojej orientacji.
Zwróć uwagę, że stosowanie stereotypów może, przede wszystkim, zaszkodzić Twojej marce.
Tego nie rób! Każda implikacja, że orientację seksualną da się zmienić, wyleczyć lub jest to kwestia trendu, zabawy lub fazy spowoduje ogromny efekt wściekłości. Doświadczył tego, chociażby Snickers przez swoją reklamę, za którą musieli przepraszać i kasować ją z internetu.”
Rosnący poziom świadomości wyzwań klimatyczno-środowiskowych z jednej strony sprawia, że rośnie zapotrzebowanie na praktyczną wiedzę, a drugiej – troska o przyrodę i postrzeganie jej przez pryzmat korzyści biznesowych staje się ważnym elementem strategii firm.
Wpływ na to mają m.in. nowe regulacje i dokumenty, takie jak np. Europejski Zielony Ład i pakiet “Fit for 55”, unijna taksonomia, rozporządzenie SFDR czy dyrektywy o raportowaniu kwestii dotyczących zrównoważonego rozwoju (CSRD) czy należytej staranności w łańcuchu wartości (CSDDD).
Celem publikacji jest uporządkowanie wiedzy na temat aktualnych trendów w tym obszarze oraz wskazanie kierunków rozwoju działań i najważniejszych z punktu widzenia firm regulacji, ram i standardów.
Jeśli czytacie regularnie mój blog, to znacie fundację Kosmos dla Dziewczynek wydającą dwumiesięcznik o tym samym tytule. Jestem jedną z dumnych fundatorek Kosmosu i wspieram tę organizację, bo wierzę, że pomaga dziewczynkom odkrywać swoją moc, żeby mogły w przyszłości być tym, kim zechcą!
Magazyn Kosmos dla dziewczynek po 3 latach stracił dofinansowanie na druk przyznawane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Kosmos dla Dziewczynek potrzebuje Twojego wsparcia, by nadal wydawać magazyn! Zostań Ministrą Kosmosu, Ministrem Kosmosu!
Dziękuję w imieniu tysięcy czytających Kosmos dziewczynek!
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
PS. Poczytaj inne wpisy na blogualbo zapisz się do newslettera, żeby otrzymywać maila o nowych wpisach.
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
Wojna w Ukrainie trwa, do naszego kraju przyjeżdżają kolejne grupy uchodźczyń i uchodźców. Polska zmieniła się w wielką organizację pozarządową, pomoc jest wspaniała, ale potrzebujemy także tej systemowej i tej mądrej. Dla mnie to kolejny tydzień moderacji grupy pomocowej dla Ukrainy, która przekroczyła już 550 tysięcy osób.
Przeczytajcie wywiad z ekspertem od migracji o wyzwaniach, które stoją przed państwem i społeczeństwem w dłuższej perspektywie, z psycholożką międzykulturową o czym nie zapominać pomagając, poznajcie też kolejne inicjatywy na rzecz Ukrainy. No i świętujcie ze mną 5 lat fundacji Kosmos dla Dziewczynek.
Bardzo ciekawy wywiad z Prof. Maciejem Duszczykiem, ekspertem od migracji:
„Mamy pewną piramidę potrzeb i trzeba zacząć od dołu. Po pierwsze, ludzie muszą mieć numer PESEL, by być widziani przez system, to absolutnie kluczowe. Konieczne jest więc usprawnienie i ułatwienie w tym zakresie. Bardzo ważną kwestią jest edukacja. W ustawie jest element dotyczący szkół i są tam nawet całkiem sensowne rozwiązania. Ale nie rozumiem, czemu nie zapisano automatycznego uznawania kwalifikacji dla nauczycielek, pedagożek. Są tam przepisy dotyczące na przykład pieczy zastępczej, ale nie znalazłem regulacji dotyczących bezpośrednio szkół.
Powinno być tak, jak w przypadku innych zawodów – jak chociażby lekarz – że na podstawie potwierdzenia o wykonywaniu zawodu nauczyciela w Ukrainie (wystarczyłoby na przykład pokazanie przelewu wynagrodzenia ze szkoły) i posiadanych kompetencji, natychmiast jest się kierowanym do polskiej placówki edukacyjnej. Większość dzieci, które trafi do systemu edukacji nie ma nawet minimalnej znajomości języka polskiego. Musi być więc odpowiednia liczba osób z Ukrainy, które będą funkcjonować w szkołach, dorośli o wiele łatwiej porozumieją się między sobą, niż dzieci z nauczycielkami i nauczycielami, którzy nie znają ukraińskiego. No i jest oczywiście kwestia tego, że trzeba mieć miejsce do mieszkania.”
(…) Czy można by jeszcze dodatkowo wykorzystać kompetencje organizacji pozarządowych?
– One i tak wykonują już gigantyczną robotę. Myślę, że są gotowe do różnych rzeczy, tylko potrzebują wsparcia. Wojewodowie mogą im zlecić – w ramach Funduszu Solidarnościowego – różne rzeczy i jest to na pewno dobre rozwiązanie. Pytanie tylko, czy organizacje mają zaufanie do rządu, że wszystko zostanie przeprowadzone transparentnie i pomoc oraz środki trafią do odpowiednich NGO, które naprawdę znają się na tym, co robią i wiedzą, co jest potrzebne. Na podstawie rozmów z różnymi osobami z sektora pozarządowego wiem, że w ostatnich latach wykopano wielki rów nieufności i nie wiem, czy uda się go szybko zakopać. Jestem w tej kwestii dość sceptyczny.
Na pewno jednak uważam, że ktoś w rządzie powinien sobie powiedzieć – organizacje to mój jedyny potencjał do zarządzania tym wszystkim, nawet jeśli im nie ufam, to muszę skorzystać z ich doświadczenia, bo inaczej nie poradzimy sobie z problemem.”
W ciągu ostatnich dwóch tygodni powstało wiele ciekawych pomysłów i projektów pomocowych, przedstawiam Wam kilkanaście z nich, które inspirują:
„Kochane, jest akcja! Możemy zostać tymczasowymi „przyszywanymi” babciami dla dzieci z Ukrainy! My, babcie, może nie mamy grubych portfeli i tyle siły, żeby nosić ciężkie paczki. Mamy za to czas, serce i możemy zaopiekować się tymi doświadczonymi wojną dziećmi, kiedy ich matki pójdą do pracy!W organizacji pomaga nam znana Wam aplikacja SeniorApp, która łączy pomagających z potrzebującymi. Jest centrum informacyjne z wolontariuszami mówiącymi po polsku, ukraińsku i rosyjsku.” #BabcieDlaUkrainy (żródło Mądra babcia )
Użytkownicy Airbnb, czyli portalu służącego do wynajmu krótkoterminowego, znaleźli sposób na wspieranie Ukraińców w walce z rosyjskim okupantem. Łączna kwota, która w ten sposób została przekazana gospodarzom w kraju napadniętym przez Rosję, to ponad 1,9 miliona dolarów. Ponad połowa, bo ponad 34 tys. rezerwacji została dokonana przez obywateli USA, 8 tys. pokojów zarezerwowali Brytyjczycy, a niemal 3 tysiące mieszkańcy Kanady.Jeszcze 28 lutego, czyli w czwartym dniu wojny, prezes Brian Chesky poinformował, że jego firma przekaże bezpłatnie lokale, które pozwolą na zapewnienie dachu nad głową dla 100 tysięcy uciekinierów z terenu Ukrainy. (źródło Entuzjastki)
Inicjatywa Olii Hercules i Alissy Timoshkiny to pomysł dający trochę ciepła w tych strasznych czasach. Jeśli nie wiecie co zrobić, nie macie siły, albo czujecie się przytłoczone/eni spróbujcie gotowania. #CookForUkraine to akcja stworzona na podobieństwo #CookForSyria, która zebrała ponad milion funtów dla Unicefu. Zadanie jest proste, ugotujcie danie z kuchni ukraińskiej, wrzućcie na media społecznościowe z hasztagiem #CookForUkraine i linkiem do zbiórki (https://www.justgiving.com/fundraising/cookforukraine). Możecie też namówić lokalną restaurację, aby można było w niej wpłacić kwotę na jedzenie dla uchodźczyń i uchodźców lub aby wprowadziła danie ukraińskie do menu. (źródło Feminoteka)
Najlepsze konta bankowe dla Ukraińców i Ukrainek. Banki dostrzegły, że coraz więcej cudzoziemców mieszkających w Polsce potrzebuje rachunku osobistego. Ze szczególną otwartością podchodzą do obywateli Ukrainy. Przeczytajcie, jakie konta ze swoich ofert banki rekomendują i jakich dokumentów wymagają przy ich otwieraniu.
Grupa Granica zwiększa swoje zaangażowanie. By umożliwić włączanie się w inicjatywy pomocowe oraz usprawnić dostęp do informacji, stworzyliśmy stronę https://ukraina.grupagranica.pl/, która jest cały czas uzupełniana i aktualizowana.
Druha we mnie masz to program stworzony przez polską młodzież w celu niesienia pomocy naszym ukraińskim rówieśnikom (licealistom oraz studentom). Nasze działania skupiają się na dwóch obszarach: zwykłego przyjacielskiego wsparcia (w formie rozmowy, spaceru, wspólnej kawy) oraz pomocy w szkole czy uczelni (zapoznanie z systemem edukacji, wsparcie przy rekrutacji, pomoc z zaaklimatyzowaniem się w nowym miejscu).
4 rady, jak bronić się przed rosyjską dezinformacją: 1. Sięgaj tylko do dużych, tradycyjnych i prestiżowych mediów. 2. Nie szukaj informacji w mediach społecznościowych i u influencerów. 3. Czytaj mniej krótkich wiadomości, za to więcej dłuższych analiz. 4. Podawaj dalej wiadomości o pomocy Ukraińcom, a nie informacje o starciach zbrojnych. Radzi Dział Zagraniczny i zaprasza do wysłuchania odcinka specjalnego podcastu.
Pisałam w poprzednich newsletterach i będę jeszcze pisać w kolejnych jak ważne jest MĄDRE pomaganie. To niezwykle ważny temat w sytuacji, w której się znaleźliśmy, bardzo ciekawie mówi o tym Marta Piegat-Kaczmarczyk psycholożka międzykulturowa z Polskiego Forum Migracyjnego w wywiadzie dla Krytyki Politycznej:
Od czego mam zacząć?
Od siebie. Widzę, że poruszenie w ludziach jest ogromne. Udostępnienie łóżka, pokoju czy całego mieszkania osobom, które straciły wszystko, to realna i bardzo teraz potrzebna pomoc. Ale tą energią trzeba gospodarować mądrze, żeby starczyło jej na jak najdłużej. Dlatego powiedziałam, że musimy zacząć od siebie, dać sobie chwilkę na zastanowienie: dlaczego chcę pomóc? I jak sobie wyobrażam tę sytuację, jak moje zaangażowanie może wpłynąć na moje otoczenie, moich bliskich? To bardzo ważny etap – nie po to, żeby tej pomocy było mniej, ale po to, żeby wystarczyło jej na dłużej. (…)
Co zrobić, żeby się nie wypalić?
Odpoczywać. Jeśli tego potrzebujemy – zrobić przerwę między kolejnymi goszczonymi osobami. Rozmawiać – z bliskimi, z innymi, którzy pomagają, z naszymi gośćmi. Sprawdzać, jak się czujemy, co dobrego nam to daje, z czym mamy kłopot. Dać sobie i gościom czas na dotarcie się. Nie wymagać od siebie i od nich za dużo. I pamiętać, że ta pomoc jest bardzo potrzebna. My jesteśmy potrzebni. Jeszcze długo będziemy.
W tym tygodniu minęło 5 lat od podpisania aktu założycielskiego fundacji Kosmos dla Dziewczynek, a bycie jedną z fundatorek to dla mnie nadal powód do dumy i radości. Magazyn wydawany przez naszą fundację pokazuje kolejnym rocznikom dziewczynek, że mogą być kim chcą, że mogą być piękne, mądre, sprawcze, interesować się nauką, sztuką, poznawać swoje emocje, odkrywać różne oblicza dziewczyńskości i tworzyć świat wolny od stereotypów. Dzięki wartsztatom SUPERBOHATERKI tysiące dzieci w szkołach w całej Polsce dowiedziało się o kilkunastu wspaniałych kobietach, których próżno szukać w podręcznikach do historii. Kosmos dla dorosłych to z kolei bogactwo mądrych tekstów, wywiadów i artykułów dla rodziców. W tym tygodniu ukaże się zbiór kosmosowych tekstów w języku ukraińskim, które mam nadzieję wzmocnią także młode Ukrainki.
Zaprenumerujcie magazyn córce, siostrze lub innej, ważnej dla Was dziewczynce, czytajcie mądre teksty i pomyślcie jak wesprzeć tę niezwykle potrzebną organizację.
Jeśli poczułaś/poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
PS. Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
Poczytaj inne wpisy na blogualbo zapisz się na newsletter, żeby otrzymywać maila o nowych wpisach.
Czy zastanawialiście się kiedyś co przychodzi Wam w pracy i życiu najłatwiej? Bez myślenia i wysiłku? Ja mam tak z włączaniem ludzi do różnych grup czy projektów i dbaniem o niewykluczanie. Okazuje się, że taki talent ma swoją nazwę: Includer/Integrator i jest jednym z 34 tzw. talentów Gallupa. O ich rozwijaniu jest pierwszy z polecanych dziś artykułów. Rodziców córek zachęcam do refleksji czy szary dres może być dziewczyńskim ubraniem mocy, kobietom planującym założyć własną firmę polecam program Biznes w kobiecych rękach, a wszystkie osoby z biznesu zachęcam do przeczytania raportu o konkurencyjności klimatycznej polskich firm.
Pisałam już kilka razy o badaniu talentów Gallupa i mojej fascynacji pracą z uporządkowanymi tam talentami. Odkąd zrobiłam test staram się dużo świadomiej korzystać i rozwijać swoje talenty, czytać o nich i obserwować ich działanie. Oraz oczywiście namawiać znajomych i znajome do sprawdzenia co mają w top5 i top10 ;) W tym miesiącu przyszła (choć z pewnymi perturbacjami) do mnie nową kurso-książka, autorstwa Dominika Juszczyka i Malwiny Angerman-Kowalskiej „Czas na twoje mocne strony” wydana przez Wydawnictwo Pełne Czasu. O wrażeniach też pewnie Wam napiszę. W wywiadzie Dominik odpowiada m.in. co daje zrobienie testu Gallupa i jak zacząć pracę nad talentami. Polecam też kurs Dominika i przygotowywane przez Niego materiały, grupę na Facebooku czy podcasty, w jednym z nich opowiadałam jak wygląda u mnie działanie talentu Includer/Integrator.
poziomie zaawansowania strategii klimatycznych polskich przedsiębiorstw na bazie najnowszych danych CDP i tego, jak ich strategie klimatyczne wypadają na tle raportujących do CDP firm z Niemiec, Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii;
dlaczego zmiana klimatu to temat strategiczny i jak wpływa na zmianę rynkowego, regulacyjnego i finansowego otoczenia firmy;
dlaczego ślad węglowy firmy i produktu staje się nowym wymiarem konkurencyjności przedsiębiorstwa, obok jakości czy kosztów;
jak budować strategię redukcji emisji, jakich wyzwań można się spodziewać;
czym jest „Standard Net-Zero” SBTi – pierwszy precyzyjnie zdefiniowany globalny standard zeroemisyjności firm.
Co łączy ze sobą spodnie dresowe i matematykę? Przeczytajcie, zwłaszcza jeśli macie córki, artykuł Zofii Karaszwskiej w Kosmosie dla dorosłych (czyli internetowym serwisie wydawanym przez fundację wydającą papierowy magazyn Kosmos dla dziewczynek). Mogę tylko dodać, że tezę z artykułu potwierdza moja córka, która od dziecka uwielbiała się wspinać i chodzić w legginsach i nie ma problemów z geometrią i matematyką ;)
„Jakie znaczenie ma to, w czym na co dzień chodzą dzieci? Co ma wspólnego nauka matematyki z noszeniem sukienek? I dlaczego warto zawalczyć o większe kieszenie w ubraniach córki? Kobiety na kierowniczych stanowiskach, wciąż nieliczne, zachęcają inne do działania hasłem: „Włącz się do gry”. Profesor Nicole McCarthy z Uniwersytetu Newcastle odpowiada na to, że publiczny dyskurs na temat „gotowości do gry” jest bez znaczenia, jeśli strój dziewczynek nie jest odpowiedni do takich działań. No właśnie, czy rajstopy, spódniczki, sukienki i falbanki dają naszym córkom równe szanse w życiowej rywalizacji? Zwłaszcza że w młodym wieku rozwój fizyczny i umysłowy są bardzo mocno ze sobą powiązane.”
Do 31 stycznia br. trwa nabór do kolejnej edycji, w której kobiety planujące założenie swojej firmy mogą otrzymać dużą dawkę szkoleń, networkingu i wsparcia mentorskiego (jeśli to będzie jakiś biznes społeczny, to można trafić do mnie ;). Do tej pory w ramach programu powstało już 295 firm, a ja Wam przedstawiam kilka fantastycznych inicjatyw kobiet, z którymi współpracowałam:
Balticarium – projekt edukacyjmy popularyzujący wiedzę o świecie Bałtyku
White School – szkoła biznesowa z misją społeczną dla nastolatków ucząca m.in. o społecznej odpowiedzialności biznesu
Kulturopracownia – tworzący interdyscyplinarne projekty w obszarach kultury, mediów i edukacji
Powiedzcie znajomym kobietom, to naprawdę wartościowy program dający wiedzę i pozwalający na budowanie relacji biznesowych (i nie tylko).
Jeśli poczułaś/poczułeś się zainspirowana/y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
PS. Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
Poczytaj inne wpisy na blogualbo zapisz się na newsletter, żeby otrzymywać maila o nowych wpisach.
Dzisiaj martwię się o obecność Polski w UE, sprawdzam jak pisze się o kobietach w podręcznikach do historii i obserwuję proces upadłej gwiazdy Doliny Krzemowej. I zachęcam do obejrzenia dokumentów, m.in. o Grecie Thunberg.
Jeśli myślisz, że wypowiedzi o wyprowadzeniu Polski z UE to tylko retoryka wyborcza i na pewno nam to nie grozi, przeczytaj wywiad z prof. Ewą Łętowską, która opisuje jak wygląda to z punktu widzenia prawa:
„Uświadomiłam to sobie niedawno czytając wywiad z europarlamentarzystką Różą Thun, który nie wzbudził tak szerokiego zainteresowania w opinii publicznej, jak powinien. Zwłaszcza prawnicy powinni się nad nim pochylić. Opisała ona w nim sytuację związaną z ewentualnym, jeżeli by nam to miało grozić, Polexitem. Mianowicie wszyscy zakładają, że każdy akt przeciwny załatwieniu jakiejś sprawy wymaga działania przeciwnego w takiej samej formie. Czyli jeżeli mamy do czynienia w przypadku naszej akcesji do Unii Europejskiej z referendum, to dla decyzji o wystąpieniu też obowiązkowe byłoby referendum. Otóż okazuje się, że nie, ponieważ w 2010 roku wprowadzono zmianę w ustawie z 2000 r., o umowach międzynarodowych, zresztą dość mocno ukrytą w przepisach wprowadzających inną ustawę – o koordynacji współpracy między Sejmem i Senatem, w związku z członkostwem w UE.
No i w tych przepisach zawarto taką zmianę, że zwykła większość parlamentarna plus stosowna notyfikacja przez Prezydenta ewentualnej decyzji wystarczy.”
Na portalu Kosmos dla dorosłych, prowadzonym przez fundację Kosmos dla Dziewczynek znajdziemy bardzo ciekawą rozmowę z Babką od histy, czyli nauczycielką i blogerką edukacyjną Agnieszka Jankowiak-Maik, poświęconą miejscu kobiet w historii:
„Wśród sześćdziesięciu nazwisk, które uczniowie szkół średnich – zgodnie z podstawą programową – muszą opanować na historii, tylko dwa należą do kobiet. To brzmi strasznie! Jedna z tych kobiet, Antonina Żabińska, występuje razem z mężem. Druga to Irena Sendlerowa. Skoro nie ma ich więcej w podstawie, nie ma ich i w podręcznikach, które skupiają się na historii politycznej, a po ostatniej reformie – na historii wojskowości. Około dziesięciu z tych sześćdziesięciu nazwisk należy do przywódców kampanii wrześniowej! Kobiety, które weszły do nowej narracji głównego nurtu, to Matka Boska, święte i morowe dziewczyny: pilotki i żołnierki, które brały udział w powstaniach. Fajnie, że się pojawiły, ale to nie powinien być jedyny akceptowany wzorzec kobiety przedstawiany w toku edukacji szkolnej. (…)
Dziewczyny tracą wiarę w siebie około 9-12 roku życia i ona nie zawsze wraca. I to wynika między innymi z tego, w jaki sposób uczymy. Jeżeli nie wiedzą, że mogą zajmować się nauką albo zostać pilotkami odrzutowców, to często nawet nie spróbują iść w tę stronę. A jeżeli widzą takie wzorce, odważniej po nie sięgają.”
A miało być tak pięknie…;) Jeśli nie widziałaś/widziałeś jeszcze dokumentu o Elisabeth Holmes (dostępny na HBO Go) i jest startupie Theranos, to teraz jest dobry moment, żeby zapoznać się z tą niesamowitą historią. Miała być następczynią Steve’a Jobsa, a jej pomysł robienia skomplikowanych badań medycznych z jednej kropli krwi pozyskał miliony dolarów. Potrwafiła zdobywać zaufanie inwestorów i samego Henry’ego Kissingera. Gwiazda, która spadła z bardzo wysokiego konia.
W zeszłym tygodniu rozpoczął się proces Holmes za oszustwa, na których inwestorzy stracili setki milionów dolarów, grozi 20 lat więzienia i ponad 2 mld dolarów kary.
Niestety ma to też wpływ na pozyskiwanie funduszy przez startupy kierowane przez kobiety, zwłaszcza te z obszaru biotechnologii.
Właśnie kończy się stacjonarny festiwal Millenium Docs Against Gravity w Warszawie, ale jeśli nie zdążyłaś lub nie zdążyłeś zobaczyć filmów w kinie, od 13 września część dokumentów będzie dostępna online.
Dzisiaj polecam świetnie zrobiony dokument „Jestem Greta”, w którym reżyser przez kilka lat pokazuje świat i życie Grety Thunberg, aktywistki klimatycznej ze Szwecji. Jak 15-letniej dziewczynce udało się zainicjować globalny ruch młodzieżowego strajku klimatycznego? W jaki sposób na Jej działania wpływa zespół Aspergera i inne widzenie świata? Wreszcie za czym tęskni, o czym marzy ta dziewczynka? Obejrzyjcie razem z nastoletnimi dziećmi, to idolka ich pokolenia.
Jeśli poczułaś/poczułeś się zainspirowana/y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :)
Dziękuję!
PS. Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
Poczytaj inne wpisy na blogualbo zapisz się na mój newsletter, żeby otrzymywać maila o nowych wpisach.
Dzisiaj staram się zrozumieć co dzieje się w Afganistanie, zachęcam do przeczytania wywiadu o ciele, strojach i seksualizacji dziewczynek, przypominam 10 akcji na rzecz społeczności LGBT+ i proszę Was o zakupienie wyprawki szkolnej dla dzieci z doświadczeniem uchodźczym.
Nie mam wiedzy o sytuacji politycznej Afganistanu, ta część świata akurat nigdy mnie bardziej nie interesowała. Jednak śledząc dramatyczne zdjęcia z Kabulu postanowiłam zebrać chociaż kilka materiałów, które wyjaśniają kontekst społeczno-polityczny w tym kraju.
Czytaj!
W polecanym artykule, mój kolega Wojciech Lorenz, analityk PISMu, wyjaśnia konsekwencje wewnętrzne i międzynarodowe obecnej sytuacji:
„W krótkiej perspektywie najpoważniejszym problemem dla państw ościennych będzie napływ uchodźców. Znaczna ich część będzie próbowała przedostać się dalej – m.in. do Unii Europejskiej. W dłuższej perspektywie możliwy jest powrót do Afganistanu międzynarodowych organizacji terrorystycznych i wzrost zagrożenia islamskim ekstremizmem w Azji Środkowej i Pakistanie. Rządy talibów spowodują też zmniejszenie międzynarodowego wsparcia dla Afganistanu, co może ich zachęcić do wznowienia produkcji opium, które będzie trafiać na światowe rynki.”
Wśród książek, które pomogą zrozumieć Afganistan wymieniane są:
Swietłana Aleksijewicz, „Cynkowi chłopcy”, która skupia się na młodych radzieckich żołnierzach wysyłanych do „udzielenia narodowi afgańskiemu braterskiej pomocy”.
Åsne Seierstad, „Księgarz z Kabulu”, wyjaśniająca czytelnikowi przeszłość Afganistanu, w tym interwencję rosyjską, ale i późniejsze wydarzenia, w tym rządy talibów.
Jenny Nordberg, „Chłopczyce z Kabulu. Za kulisami buntu obyczajowego w Afganistanie”, która opisuje w swoim reportażu tzw. „bacza pusz”, czyli tradycję ukrywania przed społeczeństwem prawdziwej płci córek.
Marcin Ogdowski, „„Z Afganistanu.pl – Alfabet polskiej misji”, czyli Opowieść o konflikcie z perspektywy polskich żołnierzy
Wojciech Jagielski, „Modlitwa o deszcz”, kompleksowa opowieść będąca nie tylko literackim zapisem afgańskiej codzienności, ale też skarbnicą wiedzy o tym kraju i żyjących w nim ludziach.
Khaled Hosseini, „Chłopiec z latawcem”, czyli powieść relacjonuje historię młodego Amira, bogatego chłopca z Kabulu, który w pewien sposób przeprowadza czytelnika przez kolejne ważne dla współczesnej historii Afganistanu wydarzenia: od radzieckiej interwencji zbrojnej po zdobycie władzy przez talibów.
„Panic gripped the Afghan capital, Kabul, Sunday as Taliban fighters started arriving in the city, inmates broke out of the main prison on the east side of the city, and the American-backed government appeared to crumble.
By the afternoon, President Ashraf Ghani was reported to have fled. And as American forces focused their energies on evacuation flights for embassy staff and other personnel, Afghan government officials were shown in video footage accepting a handover of power to their Taliban counterparts in several cities.”
„The Taliban’s blisteringly fast takeover of Afghanistan has stunned security and diplomacy experts worldwide. Days after the fall of Kabul, nations are hurriedly evacuating their diplomats and citizens, leaving behind two decades of work and investments.
The Taliban’s rout is likely to cause a significant shift in the geopolitics of South Asia, and it could be particularly testing for India, given the country’s historically tense relations and border disputes with Pakistan and China – both are expected to play a crucial role in Afghanistan’s future.
możesz wspierać na Patronite Jagodę Grondecką, dziennikarkę, która najpierw relecjonowała sytuację z Kabulu, a po powrocie do Polski będzie wspierać Afgańczyków i ich rodziny, których także udało się ewakuować
możesz kupić torbę od Fundacji To Tutaj Oficyna, z której część dochodu przeznaczona zostanie na Fundację Women for Afghan Women
Ten kultowy fotoportet przedstawia Szarbat Guli, afgańską dziewczynkę i został wykonany 37 lat temu przez Steve’a McCurry. Fotograf przyjechał do obozu dla uchodźców Nasir Bagh w Pakistanie w 1984 roku, gdzie fotografował i relacjonowwał sytuację afgańskich uchodźców. Pracował wówczas na zlecenie National Geographic. Urzekły Go przeszywające, hipnotyzujące zielone oczy dziewczyny, których piękno dodatkowo podkreślała przewieszona czerwona chusta. czerwcu 1985 roku to kultowe zdjęcie trafiło na okładkę National Geographic i od razu stało się symbolem wojny w Afganistanie oraz sytuacji uchodźców na całym świecie. Do dziś określa się je jako ”afgańska Mona Lisa”. Warto przeczytać jak dalej potoczyła się historia tej kobiety.
Polecam Wam świetny wywiad z dr Iwoną Rutkowską-Chmurą, z którą miałam okazję współpracować jeszcze w Kosmosie dla dziewczynek, m.in. o ciele, strojach i seksualizacji dziewczynek:
„Z jednej strony jest ta popularna kultura i rodzice strojący dzieci w bikini, z drugiej, ci sami rodzice razem z nauczycielami formułują zupełnie przeciwne i restrykcyjne normy, zakazy i zalecenia, oparte na wartościach moralnych, z góry uznanych za dobre i właściwe. Do tego matka czy ojciec bez cienia żenady, oglądając telewizję lub spotykając się ze znajomymi, szorstko oceniają ludzi, używając argumentów ad personam osadzonych w kontekście wyglądu: „patrz, jak tamta przytyła w covidzie, zobacz jak się ubrała”. Dziewczynka słyszy te komunikaty nagminnie.
I co sobie myśli?
Uczy się, że jej wygląd jest kluczowym komunikatem na jej temat, i że inni ludzie mają prawo do oceniania, dyscyplinowania i ograniczania jej ciała. Słowem: jest w potrzasku, ale nikt nie chce z nią rozmawiać. Nikt nie pyta, co o tym myśli. Gdyby nie media społecznościowe – głos i perspektywa dziewcząt byłaby niesłyszalna. Niewielu jest dorosłych gotowych wysłuchać co mają do powiedzenia dziewczęta. Ale już osób, które dyrektywnie próbują zarządzać ich ciałami? Tych jest całe mnóstwo. Tymczasem niechciane komentowanie czyjegoś wyglądu narusza granice i dobrostan tej osoby. Każda próba zawstydzania, poniżania czy sugerowania, że kobieta wyglądem np. prowokuje innych do przekraczania norm, jest formą przemocy psychologicznej.”
Portal noizz.pl przygotował przegląd akcji dla społeczności LBGT+, które chociaż trochę zmieniły naszą rzeczywistość w ostatnim roku.
„Powrót marszy równości
Przyzwyczailiśmy się, że marsze równości są już w Polsce normą. W 2019 r. ich liczba była rekordowa i gdyby nie pandemia, prawdopodobnie udałoby się pobić kolejny rekord. Traumatyczne wydarzenia lat 2019-2020 sprawiły, że marsze i Parada Równości w roku 2021 stały się prawdziwym triumfem nieheteronormatywnego ducha. To coś, czego potrzebowaliśmy. Maszerowaliśmy już w Warszawie, Poznaniu i Łodzi, a kolejne miasta przygotowują się do własnych imprez.”
AKCJA, czyli kup szkolną wyprawkę dziecku z doświadczeniem uchodźczym!
grafika Fundacja Ocalenie
Jak zwykle w sierpniu, przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego, Fundacja Ocalenie szykujewyprawki dla kilkuset dzieci uchodźczych uczących się w zerówkach, szkołach podstawowych i średnich w Warszawie i okolicznych miejscowościach.
Nie zrobi tego bez pomocy darczyń i darczyńców. Dlatego zachęca: spakuj wyprawkę dla dziecka z doświadczeniem uchodźczym!
Jeśli poczułaś/poczułeś się zainspirowana/y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :)
Dziękuję!
PS. Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
Poczytaj inne wpisy na blogualbo zapisz się na mój newsletter, żeby otrzymywać maila o nowych wpisach.
Dzisiaj polecam Wam książkę, która uświadamia dlaczego kobiety mają 47% większe prawdopodobieństwo odniesienia obrażeń w trakcie wypadku samochodowego, pokazuję przykłady biznesów etycznych i zyskownych oraz ciekawych kampanii marketingu inkluzywnego. Oraz zachęcam do wsparcia poradnika, który oswaja dojrzewanie.
Jeśli jeszcze nie czytaliście/czytałyście ksiązki Caroline Criado Perez „Niewidzialne kobiety. Jak dane tworzą świat skrojony pod mężczyzn” to bardzo Wam polecam. Otwiera oczy na wiele aspektów projektowania naszego życia.
„Dziennikarka i absolwentka Oksfordu i London School of Economics na ponad 400 stronach „Niewidzialnych kobiet. Jak dane tworzą świat skrojony pod mężczyzn” krok po kroku, dana po danej, statystyka po statystyce, dowód po dowodzie wymienia i szczegółowo opisuje kolejne aspekty naszego życia, w których jak się okazuje, kobiety teoretycznie oczywiście są, ale praktycznie jednak się o nich nie pamięta. (…)
Być może najbardziej wstrząsający w książce Criado Perez jest jednak moment w którym autorka przechodzi do opisów medycyny i badań medycznych. Można by być przekonanym, że tu nie ma już żadnej większej dyskryminacji. Ginekolodzy, endokrynolodzy, oddziały położnicze – przecież jest cała gama lekarzy i specjalizacji medycznych skrojonych specjalnie pod kobiety. Tyle, że to złudzenie. Okazuje się, że medycyna wciąż traktuje ciało mężczyzny jako podstawowy element badań.”
Dyskusje o tym czy można prowadzić biznes i etycznie i opłacalnie w środowiskach CSRowych trwają od bardzo dawna. W ostatnich tygodniach ciekawych debat m.in. na ten temat można było posłuchać na konferencjach B corp summit czy Open Eyes Economy summit i zapewne pojawią się kolejne artykuły i case studies dotyczące tego tematu.
„The Ethical Consumerism report, published by the Co-op in December revealed that ethical spending has hit record levels in the UK, swelling to more than £41billion.
The total spend has risen almost fourfold in the past 20 years and outgrown all other UK household expenditure, which has been broadly flat, according to the study.
Jo Whitfield, chief executive of Co-op Food, said that UK businesses and NGOs have pioneered many of these developments. She said: „We now have multi-billion pound markets that either didn’t exist or if they did, other mainstream businesses were unconvinced of their potential to succeed.” (…)
Besides, ethical businesses have a good track record of making money.
Big names including The Body Shop, Innocent drinks, Patagonia, Jamie Oliver Group, Abel & Cole, Ella’s Kitchen, Havas London and WeTransfer are all certified BCorp – an accreditation that rubber stamps the overall positive impact of a company.
W tym roku mam przerwę w byciu jurorką konkursu Effie (tegoroczne nagrodzone kampanie możecie zobaczyć tutaj), ale oczywiście nadal czytam artykuły np. o tym czym jest marketing inkluzywny (włączający) albo czy marki powinny zabierać głos w sprawach społecznych i politycznych. W tym artykule znajdziecie kilka ciekawych przykładów kampanii z tego obszaru.
„Diverse and inclusive marketing is marketing that aims to speak to a larger audience of potential buyers by looking past preconceived notions of gender, age, race, income, sexuality, language, and religion (among other things) in regards to the products being sold.
It targets individuals from all walks of life, by seeking commonalities outside of these social labels.
W okresie dojrzewania, wiele dziewczynek przestaje postrzegać swoje ciało jako naturalnego przyjaciela. Dojrzewanie to kilka lat, podczas których dziewczynki często doświadczają samotności, wstydu i lęku związanego ze zmieniającym się ciałem oraz z pierwszą miesiączką. Z powodu braku wiedzy i wsparcia tracą naturalną pewność siebie i zaufanie do swojego ciała.
Wspierając projekt Moonka możesz pomóc „podarować dziewczynkom w Polsce książkę-przewodnik, która jest napisana zrozumiałym językiem, z czułością i zrozumieniem dla procesów zachodzących w ich ciałach. Niech ta książka stanie się pamiątką na całe życie. Pięknym śladem tego przełomowego czasu. Niech czyni je mocnymi kobietami, które kochają, szanują i rozumieją swoje ciała.”
Autorką książki wspaniała kobieta – Barbara Pietruszczak, dziennikarka, jako jedna z pierwszych w Polsce konsekwentnie od kilku lat propaguje ciałopozytywny sposób postrzegania swojego ciała, współtwórczyni profilu Pani Miesiączka i autorka tekstów o ciele na łamach magazynu Kosmos dla dziewczynek, więc z pewnością ten poradnik będzie mądry, piękny i wartościowy.
Zamówcie już dziś dla swoich córek, sióstr, siostrzenic i wszystkich bliskich dziewczynek.
PS. Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować. Poczytaj inne wpisy na blogu .
Wczoraj na ulicach działa się historia, którą niestety z powodu kwarantanny oglądałam tylko w relacjach znajomych na FB i słuchałam z balkonu skandowania tłumów dwie ulice dalej, na Mickiewicza. Trudno jest pisać dzisiejszy kawałek, bo w głowie kłebi się tyle myśli i emocji, ale też rolą tego newslettera zawsze było dostarczanie ciekawych tekstów i zachęcanie do wartościowych akcji, więc tego się będę trzymać.
Green Caffe Nero i Pani Swojego Czasu w dniu strajku kobiet
Jakiś czas temu pomagałam pewnemu studentowi, który pisał pracę magisterską o komunikowaniu o wartościach i problemach społecznych jako elemencie strategii marki, wtedy materiałów o polskich firmach nie było przesadnie dużo. W tej chwili ciekawie obserwuje się reakcję różnych marek na obecną sytuację polityczną, te które jednoznacznie zdecydowały się poprzeć OSK, spotkały się już z krytyką ze strony prawicowych publicystów, ciekawa jestem czy długofalowo będą cieszyć się lojalnością wdzięcznych klientek.
„Bartłomiej Serafiński: O aktywizmie marek powstają prace naukowe, ale to wciąż stosunkowo nowe zjawisko. Przykład, który Vadim podał, jest klasycznym przykładem angażowania się firmy w rozwiązywanie problemów społeczno-politycznych. Obserwujemy na świecie ważną zmianę w tym, jak firmy podchodzą do konsumentów, a mianowicie podchodzą do nich jak do obywateli. I coraz bardziej angażują się w ważne sprawy. Wynika to z tego, co się dzieje na świecie – jest bardzo dużo niepewności, media społecznościowe zaczynają rządzić światem, nie ma już tradycyjnej czwartej władzy, jaką były media. Coraz większa część ludzi nie chce żyć w świecie pełnym przemocy, mowy nienawiści, dyskryminacji rasowej, chcą równouprawnienia. I firmy po prostu są zmuszone na to reagować i mówić o rzeczach, które są ważne i ciekawe dla ludzi. W pewnym sensie nie mają wyjścia, skoro ludzie tym żyją.
Wojciech Mierowski: O, padło drugie ważne określenie „są zmuszone”. Wolę marki, których podejście wynika z postawy ich założycieli. Wolę kogoś takiego jak Yvon Chouinard, który założył markę Patagonia, i zrobił to bez medialnej okazji. Doszedł do wniosku, że nie będzie sprzedawał ubrań, których produkcja niszczy świat. Wolał ograniczyć swoją produkcję i wyprowadzić z tego błyskotliwą strategię dla marki, która stawia na uniwersalność. Nie ma osobnej kurtki na żagle, osobnej w góry, osobnej na wyjście na spacer z psem, jest jedna kurtka, i to jeszcze taka, że mogę ją dać w prezencie synowi, bo ona jest trwała. I to była jego odpowiedź dla tych, którzy nie chcą zanieczyszczać planety. I to jest dla mnie smutne, że rzadko przytacza się takie przykłady jak Patagonia i Yvon Chouinard, natomiast rozmawia się o tym, jak firmy reagują na głośne wydarzenia. No właśnie, bo „opłaciło się” i „są zmuszone”.
Artykuł o Grecie Thunberg i protestach z “Kosmosu dla dziewczynek”
Jedyna i wspaniała redakcja Kosmos dla dziewczynek przygotowała ściągę dla wszystkich Rodziców, którzy chcą porozmawiać z dziećmi o tym wszystkim, co dzieje się na ulicach.
„Przez Polskę przelewa się fala protestów. Dla wielu z nas to czas skrajnie trudny i pełen silnych emocji. Dzieci czują nasze napięcie i chłoną nastroje. Słyszą rozmowy dorosłych na dorosłe tematy i słyszą mocne słowa, które do tej pory uznawane były za zbyt mocne dla ich uszu. Docierają do nich telewizyjne relacje i internetowe wiadomości. Może to budzić w dzieciach niepokój i lęk. Nawet jeśli nie zadają nam pytania: „Co się dzieje?”, mogą czuć się zagubione i potrzebować naszego wsparcia.
Druga – w jaki sposób tłumaczyć, co się dzieje wokół nas. I z myślą o takich rozmowach przygotowałyśmy zestaw materiałów do pobrania. To teksty z wybranych numerów „Kosmosu dla dziewczynek” z ostatnich trzech lat.
Właśnie sobie uświadomiłam, że za tydzień będę mogła już mam nadzieję komentować wyniki wyborów amerykańskich, a przecież jeszcze tyloma ciekawymi wyborczymi materiałami chciałam się z Wami podzielić…
Nie zdążyłam opisać sylwetki Kamali, ani najciekawszych pojedynków stanowych, być może po wyborach prezydenckich będzie już mniej tematów do dyskusji.
W linkowanym tekście Łukasz Cioch rozprawia się z debatami prezydenckimi, a w artykule z Washington Post małe podsumowanie:
„We needn’t look back over the past four years — joblessness, debt, racial strife and international disdain — to see why Trump is unfit. We need only look back at the past two weeks.
He returned to calling immigrants “rapists” and “murderers” and referred to “Barack Hussein Obama.”
He mockingly mispronounced Kamala Harris’s name and used the racist trope of labeling the African American Democratic vice-presidential nominee “angry.”
His senior adviser and son-in-law, Jared Kushner, proposed that Black Americans don’t “want to be successful.”
Trump’s campaign, after a rally in frigid Omaha, stranded supporters for hours, landing some in the hospital.
Judge-appointed lawyers said they couldn’t find the parents of 545 migrant children the Trump administration separated from their parents.
Trump embraced a “lock her up” chant directed at the Michigan governor, target of a kidnapping plot.
Covid-19 relief talks collapsed after the Senate Republican leader told the White House not to make a deal.
A federal judge struck down Trump’s plan to slash food stamps for 700,000 unemployed Americans.
Stocks plunged, suffering their worst week and month since March as pandemic fears outweighed strong third-quarter growth.
Trump opened 9.3 million pristine acres of rainforest in Alaska to logging and development.
A Trump political appointee resigned in protest because a new presidential order destroys the integrity of the civil service.
Trump promoted dubious allegations against Biden that news outlets, including the Wall Street Journal and Fox News, said could not be corroborated by the evidence.
Trump told women in Michigan that “we’re getting your husbands back to work.”
And he tried, unsuccessfully, to get Israel’s prime minister to join him in ridiculing “Sleepy Joe.”
W 2008 i 2016 siedziałam przed telewizorem do rana czekając na wyniki, w ten wtorek chyba też czeka mnie bezsenna noc.
Jednym z moich top5 talentów w Gallupie jest Includer (Integrator), podobno talent dość rzadki, chociaż mnie wkluczanie i łączenie wydaje się łatwe i dość oczywiste
Innowacje społeczne, polityka, odpowiedzialny biznes, organizacje pozarządowe, przywództwo kobiet, fundraising, to tylko niektóre tematy 3 wartościowych artykułów i 1 akcji, do których zachęcam i którymi dzielę się z Wami co tydzień. View Letter Archive