Dzisiaj polecam zmiany, które w unijnych regulacjach zrównoważonego rozwoju przyniósł pakiet zwany Omnibusem, podcast o aktywiźmie Ostatniego Pokolenia, raport Fundacji Kosmos dla Dziewczynek o dziewczynkach i komunikatorach oraz akcję wysyłania e-pączków do Afryki.
Komisja Europejska opublikowała dzisiaj projekt zmian w regulacjach dot. zrównoważonego rozwoju znany pod hasłem #Omnibus. Pakiet obejmuje zmiany w dyrektywach CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) i CSDDD (Corporate Sustainability Due Diligence Directive), mechanizmie CBAM (Carbon Adjustment Mechanism) oraz rozporządzeniu InvestEU.
Kluczowe zmiany w poszczególnych regulacjach
CSRD (raportowanie zrównoważonego rozwoju)
Zmniejszenie zakresu firm objętych obowiązkiem raportowania – tylko duże przedsiębiorstwa zatrudniające ponad 1000 pracowników (redukcja o 80% firm).
Pod dyrektywę będą podlegać firmy powyżej 1000 pracowników i obrotu powyżej 50 mln EUR lub sumy bilansowej powyżej 25 mln EUR.
Wprowadzenie „value chain cap” – ograniczenie informacji, jakie firmy objęte CSRD mogą żądać od mniejszych podmiotów.
Uproszczenie standardów raportowania ESRS.
Rezygnacja z wymogów standardów sektorowych i usunięcie wymogu „reasonable assurance”.
Odroczenie wymagań raportowania o dwa lata dla firm, które jeszcze nie rozpoczęły wdrażania CSRD.
CSDDD (należyta staranność w zakresie zrównoważonego rozwoju)
Odroczenie terminu transpozycji i pierwszej fazy wdrożenia o rok (do lipca 2028).
Uproszczenie obowiązków należytej staranności, szczególnie w przypadku pośrednich partnerów biznesowych.
Wydłużenie okresów między regularnymi ocenami z 1 roku do 5 lat.
Ograniczenie efektu „trickle-down” na mniejsze firmy.
Usunięcie zharmonizowanych warunków odpowiedzialności cywilnej na poziomie UE.
Taksonomia UE
Dobrowolne raportowanie taksonomii dla firm o obrotach do 450 mln EUR.
Możliwość raportowania częściowej zgodności z taksonomią.
Uproszczenie szablonów raportowania, zmniejszenie liczby punktów danych o prawie 70%.
Ostatnie Pokolenie to ruch, który budzi ogromne emocje. Aktywiści i aktywistki blokujący ulice, oblewający farbą pomniki czy budynki, spotykają się z oburzeniem, wściekłością, a nawet agresją. Konsekwencją ich działań są mandaty, procesy sądowe i kary. W internecie wylewa się na nich morze hejtu. Dlaczego w takim razie decydują się na taką formę działania? Co nimi kieruje i o co walczą?
W odcinku podkastu #todziała posłuchajcie rozmowy Doroty Setniewskiej z Zofią Sobczak, aktywistką wielu inicjatyw społecznych, w tym Ostatniego Pokolenia. Z rozmowy dowiecie się, kto działa w tym ruchu, jak bilet za 50 złotych może pomóc w walce z katastrofą klimatyczną i co łączy aktywistów i aktywistki Ostatniego Pokolenia z wściekłymi kierowcami, tkwiącymi w korkach.
Fundacja Kosmos dla Dziewczynek wydała raport „Dziewczynki i komunikatory”, który powinien przeczytać każdy rodzic i nauczyciel_ka. Jest też wersja raportu dla dzieci. Ekspertki od dziewczyńskości w wieku 10-12 lat opowiedziały, jak naprawdę wygląda ich świat online. Co je cieszy, co niepokoi i czego oczekują od dorosłych?
Sprawdź raport i dowiedz się, jak mądrze wspierać dzieci w cyfrowym świecie!
„Komunikatory dorosłym wydają się neutralnym narzędziem do porozumiewania się dzieci, chociaż zgodnie z prawem nie powinno ich tam być, jeśli nie skończyły 13. roku życia. Znamy to. Córka dowie się, co było w szkole, gdy chorowała. Porozmawia ze znajomymi po lekcjach, dostanie screena zadań z matematyki, wymyśli prezent dla wychowawczyni na Dzień Nauczyciela. Tymczasem raport Dziewczynki i komunikatory Fundacji Kosmos dla Dziewczynek pruje ten niewinny wizerunek i pokazuje, że dzieci w wieku szkolnym komunikują się przez to narzędzie w sposób chaotyczny i pozbawiony reguł. Dziewczynki, ale chłopcy również, są przez cały dzień bombardowani niskokalorycznymi wiadomościami, piszą rzeczy, których nigdy nie powiedzieliby sobie osobiście, oceniają nawzajem swój wygląd i atrakcyjność społeczną oraz dostają niezliczone łańcuszki typu: „Jeśli nie prześlesz tej wiadomości do kolejnych 10 osób, twoja mama umrze w ciągu dwóch dni”. I tak, trochę wiedzą, że to żart, a trochę się tym martwią. Po co kolejny raport? Oczywiście dyskusja na temat „młodych i mediów cyfrowych” obecna jest w przestrzeni publicznej, ale rzadko do rozmowy zaprasza się najmłodsze pokolenie. Chcemy wsłuchiwać się w to, co mówią dziewczynki, namierzać i poruszać z nimi ważne dla nich tematy, o których tak na poważnie i głęboko rzadko rozmawiają z dorosłymi mówi Sylwia Szwed, prezeska Fundacji Kosmos dla Dziewczynek”.
Jak dziewczynki mówią o komunikatorach?
Dlaczego WhatsApp jest dla nich tak ważny, ale też męczący?
Jak postrzegają presję bycia online i wykluczenie cyfrowe?
Dlaczego komunikatory to zarówno zabawa, jak i źródło stresu?
Jak radzą sobie z hejtem, przebodźcowaniem i łańcuszkami?
Czy i jak rozmawiają z rodzicami o tym, co dzieje się na czatach?Pomysły dziewczynek, jak uczynić komunikatory bezpieczniejszymi!
Sprawdź raport i dowiedz się, jak mądrze wspierać dzieci w cyfrowym świecie!
Zamiast zjeść dwa pączki w Tłusty Czwartek zjedz jednego, a pieniądze wyślij do Afryki i podaruj ciepły posiłek.
„Wyślij pączka do Afryki 2025” to akcja charytatywna fundacji Kapucyni i Misje.
Głównym projektem jest pomoc dzieciom w Republice Środkowoafrykańskiej, misjonarze mają pod opieką 866 dzieci, które wymagają dożywienia. Dzieci uczęszczają do szkół i posiłki wydawane są w szkołach. Wszystkie szkoły są płatne, misjonarze również opłacają dzieciom czesne.
Koszt czesnego (od 0,77 zł do 2,24 zł dziennie/dziecko) zależy od wieku dziecka i klasy. Średnio – utrzymanie 1 dziecka w szkole (czesne, wyprawka, mundurek) i opłacenie mu 1 posiłku to koszt 1,60 zł dziennie
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
Witaj w Nowym Roku, oby przyniósł nam więcej pokoju i zrównoważonego rozwoju (na co niestety na razie się nie zanosi…).
Świąteczny odpoczynek był mi bardzo potrzebny, wracam z poleceniem trendów ESG na 2025 przygotowanych przez ekspertki EY, artykułem o filantropii, fitokapitalizmie i o tym jak pomagają bogaci_e Polki i Polacy. Dzielę się też swoimi poleceniami książkowymi, bo udało mi się zrobić porządne podsumowanie tego, co czytałam w 2024. Chętnie przyjmę też Twoje polecenia książkowe!
W 2025 roku skrót ESG będzie się pojawiał zapewne jeszcze częściej w artykułach i publikacjach o zrównoważonym rozwoju. Warto szukać i czytać tego, co piszą eksperci i ekspertki z doświadczeniem, zajmujący_e się tym tematem od wielu lat, tak jak np. dr Aleksandra Stanek-Kowalczyk i Magdalena Obłoza.
„Odkrycie 1: Zrównoważony rozwój to wpływy, ryzyka i szanse
W ESRS sformułowanie „wpływy, ryzyka i szanse” pojawia się prawie 600 razy na 282 stronach. Dzięki temu organizacje zaczną rozumieć, że za ideą zrównoważonego rozwoju stoją istotne wpływy, ryzyka, ale też SZANSE, które przy odpowiednim zarządzeniu wpłyną na odporność modeli biznesowych, a więc warto podejść do tematu strategicznie.”
Dyskutowaliły_śmy też o tym w eksperckim gronie podczas ubiegłorocznego „Okrągłego stołu filantropii” współorganizowanego przez Ashoka Polska.
Oprócz przykładów polskiego pomagania, w artykule znajduje się krótki mini-przewodnik pomagający odróżnić dobrą filantropię od złej:
„2. Proporcjonalność i efektywność
Warto przyjrzeć się, jak środki są rozdysponowywane. Dobra filantropia wykorzystuje dostępne fundusze, wiedzę i zasoby tak, by pomóc jak największej liczbie osób w potrzebie.
Opiera się na rzetelnych danych i badaniach skuteczności. Jeśli dominują działania „pod publiczkę”, bez analizy i sensownego uzasadnienia, można mówić o nieuczciwym marnowaniu środków.”
Lubię buntowników i prowokatorów :) Dlatego pewnie teksty Janisa Warufakisa, założyciela DiEM25 mi się podobają, bo można o nich dyskutować. „Zachód jeszcze nie umarł, ale nad tym pracuje” ukazał się na stronie Krytyki Politycznej:
„Demokracja nie była nigdy niezbędnym warunkiem wstępnym dla wyłonienia się kapitalizmu. To, co uważamy dziś za zachodni system wartości, też nie jest dla tego konieczne. Potęga Zachodu nie została przecież zbudowana na zasadach humanizmu, lecz na brutalnym wyzysku rodzimej populacji, której towarzyszył handel niewolnikami i opium oraz ludobójstwo w obu Amerykach, Afryce i Australii.”
Ja trafiłam na wiele wspaniałych książek, którymi chętnie się z Tobą dzielę w Czytelniczym podsumowaniu 2024 roku, zajrzyj jeśli interesuje Cię któraś z moich „półek”:
Afryka
Dziwny jest ten świat
Teraz Polska
Skandynawia
Włochy
Kambodża
Palestyna
Hiszpania i Meksyk
Irlandia i Wielka Brytania
USA
Kobiety
Rozczarowania
Kryminały
albo chcesz mi coś polecić albo po prostu porozmawiać o książkach (bardzo lubię!).
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
Czas świątecznych spotkań może być lekko przytłaczający, ale i tak cenię sobie rozmowy z osobami, które w ciągu roku widywałam głównie w social mediach. Jednym z prezentów urodzinowych dla mojej córki był też przedświąteczny wyjazd na musical „Back to the future” do Londynu, a przy okazji wizytę w kilku naszych ulubionych muzeach (w Design Museum ciekawe wystawy czasowe Tima Burtona i świata Barbie).
A dzisiaj polecam raport o pieniądzach, psychoterapii i psychiatrii w Polsce, podcastową rozmowę o raportowaniu, ESG i udziale kobiet w zarządach, wyniki tegorocznego Gender Equality Index oraz Prezentownik Zaangażowany Społecznie dla robiących zakupy świąteczne last minute.
8,3 mln osób, czyli aż 1/4 Polaków doświadczyła poważnego problemu zdrowia psychicznego w swoim życiu.
13,4 na 100 000 to liczba psychiatrów w Polsce w 2022 zgodnie z danymi Eurostatu z 2024 roku.
128 dni to średni czas oczekiwania na usługi psychologiczne na NFZ w grudniu 2024.
Istotne sprawy, o których się nie rozmawia mają zaskakującą właściwość. Im jest o nich ciszej, tym większą władzę sprawują nad naszym życiem, dlatego ten raport mówi o nich głośno.
Czy mamy w Polsce dwie prędkości raportowania i co zmieni się po wejściu w życie nowych przepisów dotyczących kwestii raportowania zrównoważonego rozwoju?
Jaką zmianę w polskim biznesie może zrobić dyrektywa Women on Boards?
Jak co roku EIGE (Europejski Instytut na Rzecz Równości Płci) opublikował Gender Equality Index 2024, z którego wynika, że na drodze do „Unii równości” UE robi dość powolne postępy. Wskaźnik z 2024 r. sugeruje znaczne zróżnicowanie między państwami członkowskimi, przy czym najwyższy wynik (82) osiągnęła Szwecja, a najniższy (57,5) – Rumunia. Największe postępy poczyniły w tym roku Malta, Czechy i Litwa, które od 2023 r. odnotowały wzrosty o odpowiednio 2,3, 2,0 i 1,7 pkt. Na drodze do równouprawnienia płci osiem z 27 państw członkowskich (Czechy, Estonia, Chorwacja, Łotwa, Węgry, Polska, Rumunia i Słowacja) pozostaje jednak w tyle za resztą Europy.
Najważniejsze wnioski z tegorocznej edycji Indexu:
15 państw członkowskich zbliża się do średniej unijnej, ale osiem krajów robi postępy wolniej i pozostaje w tyle za resztą.
Do zmian przyczynia się przede wszystkim obszar władzy (+19,5 pkt od 2010 r. i +2,3 pkt od 2023 r.), co odzwierciedla poprawę równouprawnienia płci w procesie decyzyjnym.
Od 1979 r. po raz pierwszy odnotowano jednak spadek odsetka posłanek do Parlamentu Europejskiego.
Ze wszystkich obszarów najwolniejsze postępy w zakresie równouprawnienia płci zachodzą w obszarze zdrowia (+1,8 pkt od 2010 r.), a stan zdrowia zarówno kobiet, jak i mężczyzn pogarsza się w całej UE.
Postępy w obszarze pracy uległy stagnacji, a różnice między płciami są najbardziej widoczne wśród par z dziećmi.
W obszarze pieniędzy rośnie zróżnicowanie sytuacji kobiet i mężczyzn w wieku powyżej 50 lat, co odzwierciedla fakt, że to kobiety były przez całe życie obciążone nieodpłatnymi obowiązkami opiekuńczymi.
Powolny postęp w obszarze czasu (+3,3 pkt od 2010 r.) wynika z faktu, że kobiety biorą na siebie większość nieodpłatnych obowiązków opiekuńczych, co ogranicza ich możliwości pracy, dbania o siebie, uprawiania sportu, korzystania z kultury i wypoczynku.
Polska z 63.4 punktami na 100 zajmuje 18 miejsce w UE.
Jeśli robisz świąteczne zakupy last minute, być może przyda Ci się lista przedsiębiorstw społecznych, które łączą rękodzieło, rzemiosło i design z odpowiedzialnością społeczną.
Kupując w tych miejsach wspierasz inicjatywy realnie zmieniające życie osób będących w różnych kryzysach tj. bezdomność, niepełnosprawność, samotność, migracja czy brak pracy.
Twój prezent może cieszyć osobę obdarowaną i równocześnie pomagać osobom, które go stworzyły!
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
Październik to miesiąc, w którym dzieje się tyle wydarzeń z obszaru ESG, że nawet nie wiadomo o czym pisać… Moja inspiracja z tego tygodnia to wyjazdowe posiedzenie Rady Centrum Nauki Kopernik, w trakcie którego zobaczyliśmy jak działa SOWA – Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności w Rybniku i zwiedziliśmy wspaniale odrestaurowaną kopalnię Ignacy, w której działa największa maszyna parowa w Europie. Oprowadzali nas byli pracownicy kopalni, którzy mieli duże zasługi w tym, żeby to miejsce nadal żyło i służyło lokalnej społeczności.
Dzisiaj proponuję Wam książkę z ciekawymi wywiadami o współczesnej filantropii, przeczytajcie jak prezes Salesforce’a załatał lukę płacową i dowiedzcie się jaki może być nauczyciel_ka przyszłości. Pomóżcie też w strategicznym planowaniu działań społecznych przed wyborami prezydenckimi.
Zebrali oni bardzo różnorodne grono osób od lat zajmujących się różnymi aspektami filantropii, rozwoju społecznego, od filantropii współdzielenia, przez lokalną, feministyczną aż po progresywną.
We wstępie autorzy piszą:
„Współczesna filantropia ma wiele poziomów i zastosowań. Spróbujmy wyobrazić sobie „drzewo filantropii”. Każdy z konarów to inny jej nurt”.
To naprawdę niezwykłę kompendium i ogrom wiedzy i doświadczenia rozmówców i rozmówczyń, cieszę się, że mogłam też opowowiedzieć o moich inspiracjach i powiązaniach filantropii z CSR/ESG i inwestowaniem impaktowym:
„P.Ł.: A czy mamy jakieś inspiracje z zagranicy na działania w duchu nowoczesnej filantropii? MP: Tak, jest świetny przykład z USA. Są trzy kobiety filantropki: Michelle Obama, Melinda Gates i Amal Clooney. Każda z nich prowadzi własną działalność, oczywiście Melinda Gates największą. Panie pojechały razem do Malawi, żeby wziąć udział w kampanii promującej wprowadzenie zakazu przymusowych małżeństw dla dziewczynek w tym kraju. Każda z nich zajmuje się trochę innym obszarem, ale w tym przypadku postanowiły zająć się tym problemem razem, chcą, by w ciągu kilku lat całkowicie zlikwidować ten proceder. Oczywiście będziemy obserwować, co się w tym projekcie dzieje. To jest właśnie myślenie impaktowe. I to jest coś, czego mi brakuje: po pierwsze – oparcie na danych: że dokładnie wiadomo, ile takich dziewczynek poniżej 15. roku życia tam jest, ile takich małżeństw jest zawieranych i co trzeba zrobić, żeby ten problem wyeliminować. Mam wrażenie, że w Polsce bardzo dużo organizacji coś robi, ale nie diagnozuje problemu, nie ma żadnych danych, nie wie, co robić, żeby ten problem w całości rozwiązać, tylko pracuje nad tym od 20 lat.
P.Ł.: Całkiem dobrze z tego żyjąc. M.P.: Zawsze będą głodne dzieci, zawsze trzeba będzie je karmić. Ale jeśli myślimy o tym w większej skali, no to myślmy raczej, co robić, żeby problem głodu wyeliminować realnie. W ogóle musi się tu pojawić filantropia kobieca, bo uważam, że to jest przyszłość. Sama Melinda Gates i firma Pivotal Ventures, którą założyła niezależnie od fundacji, starają się wspierać kobiety i to jest świetny przykład takiego myślenia.”
W 2015 roku, Cindy Robbins i Leyla Seka, dwie starsze menedżerki Salesforce, zwróciły uwagę CEO, Marcowi Benioffowi, że kobiety w firmie mogą być wynagradzane gorzej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach. Benioff początkowo nie wierzył w istnienie takich dysproporcji, ale zgodził się na przeprowadzenie audytu płac.
Wyniki ujawniły znaczące różnice w wynagrodzeniach w różnych działach, co skłoniło Salesforce do natychmiastowego dostosowania pensji, kosztem 3 milionów dolarów. W kolejnych latach firma przeprowadzała kolejne audyty, wydając łącznie 8,7 miliona dolarów na wyrównanie płac.
Benioff podkreśla, że walka o równość płac jest skomplikowana i wymaga ciągłych działań, ale przynosi korzyści biznesowe i reputacyjne, takie jak lepsze wyniki finansowe i wyższe miejsca w rankingach najlepszych miejsc pracy.
„Equalizing pay wasn’t an easy process, or a cheap one: After our third pay assessment, we’d spent a total of $8.7 million addressing differences in pay based on gender, race, and ethnicity.
But it has already begun to pay off in incalculable ways, and its benefits will continue to accrue for years. Already, our commitment to equality has helped land us the number one spot on Fortune’s list of best companies to work for, as well as the top spot on People magazine’s list of “Companies That Care” two years in a row. And it has contributed to our ability to attract the very best and brightest talent in the country.”
A artykule w Wired znajdziecie całość tej historii, ciekawy case dla wielu firm zwłaszcza w perspektywie raportowania #GenderPayGap.
Niedawno obchodzili_łyśmy Dzień Edukacji Narodowej, to zawsze dobry czas do refleksji nad systemem edukacji i kondycją nauczycieli i nauczycielek. Teach for Poland wydał ciekawy raport Nauczyciel_ka 2040, o którym piszą tak:
„Raport „Nauczyciel_ka 2040” powstał, aby spojrzeć na ten zawód z nowej perspektywy – z odwagą, entuzjazmem i wiarą w to, że edukacja w Polsce może być źródłem pozytywnych zmian.
W centrum tej zmiany stawiamy osobę nauczyciela. To profesja, która niesie ze sobą nieograniczony potencjał, sprawczość, moc wpływu oraz możliwość kształtowania i rozwoju nie tylko edukacji, lecz także przyszłych pokoleń.
W świecie, gdzie technologie zmieniają edukację, a relacje międzyludzkie stają się coraz bardziej złożone, nauczyciele będą liderami zmiany i gwarantami zaspokojenia najgłębszych potrzeb, wyposażonymi w unikalne umiejętności i zdolności do przewodzenia nowym pokoleniom w tych zmianach, a także gwarantami edukacji wydarzającej się w kontakcie z innym człowiekiem.
Dlaczego taki raport jest potrzebny? Zbyt często słyszymy o przemęczonych, niedocenionych, zmagających się z codziennymi wyzwaniami nauczycielach. Jednak my widzimy dużo więcej – profesję pełną pasji, przestrzeń do działania i wychowania przyszłych liderów, innowatorów i twórców.
Chcemy pokazać, że nauczyciel to zawód z przyszłością, kluczowy dla kształtowania przyszłości Polski – dynamicznej i pełnej wyzwań, ale przede wszystkim możliwości.
Raport i kampania, jaką podejmujemy w tym temacie, ma na celu stworzenie inspirującego środowiska dla młodych ludzi, pobudzenie ich kreatywności w myśleniu o edukacji, a finalnie zachęcenie ich do wyboru ścieżki zawodowej, jaką jest praca nauczyciela, i włączenia się w proces fascynujących zmian, przed jakimi stanie szkoła.
Ten raport nie jest tylko zbiorem danych. To opowieść o możliwościach i marzeniach. To głos młodych ludzi, którzy choć dzisiaj często nie dostrzegają w zawodzie nauczyciela swojej przyszłości, noszą w sobie potencjał i pasję, które mogą zmienić obraz polskiej edukacji”
Przeczytajcie cały raport i sprawdźcie która z nauczycielskich ról – odkrywca_czyni talentów, lokalny_a lider_ka, przewodnik_czka rozwoju cyfrowego, a może architekt_ka rozwoju społecznego będzie najważniejsza w przyszłości.
Wiosną 2025 roku odbędą się wybory prezydenckie. Jaka będzie frekwencja? Czy jako społeczeństwo obywatelskie potrzebujemy kolejnej mobilizacji? Czy wiemy czego wymagać od potencjalnych kandydatów i kandydatek?
Akcja Demokracja potrzebuje Twojego wkładu w planowanie strategiczne.
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
W tym tygodniu świętowała 10-lecie działalności Fundacji Dobrych Inicjatyw, która wspiera dzieci i młodzież w instytucjonalnej pieczy zastępczej (ładniejsza nazwa na domy dziecka) i jest absolutnie fantastyczną grupą ludzi (z prezesem Bartłomiejem na czele) i organizacją, którą warto wspierać!
A dzisiaj polecam Ci wywiad o tym jak przejść certyfikację i zostać B Corpem, założenia strategii migracyjnej dla Polski, wnioski i liderów indeksu postrzegania ESG oraz rady jak mądrze pomagać powodzianom.
Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska wydał ESG update. W trendbooku znajdziesz m.in. wywiad z Pauliną Kaczmarek i Bereniką Pel z grupy Danone, której spółki Nutricia, Żywiec Zdrój i Danone uzyskały ostatnio certyfikat B Corp. Jakie dobre rady dają innym firmom, które również planują certyfikację?
Zbierz zespół, który będzie zaangażowany w certyfikację, wprowadzając go w świat B Corpów. Przedstaw założenia ruchu, jego cel oraz korzyści wynikające z posiadania certyfikatu. Przekonaj zespół do idei B Corp, zaczynając, na przykład, od spotkania dla wszystkich pracowników.
Podejdź do wypełniania kwestionariusza jak do dużego projektu, którym trzeba zarządzać. Ustaw cykliczne, najlepiej comiesięczne spotkania z zespołami zaangażowanymi w projekt.
Zwróć uwagę na definicje oraz sformułowanie pytań – pytania ilościowe dotyczą zazwyczaj poprzedniego roku fiskalnego, a pytania jakościowe stanu obecnego. Część działań możesz wprowadzać na bieżąco, aby usprawnić procesy w firmie i poprawić potencjalny wynik w certyfikacji. Do uzyskania certyfikatu wymagane jest minimum 80 punktów, ale warto mieć zapas. Średnia wynosi od 90 do 100, a najlepsze B Corpy uzyskują około 130 punktów.
Przejrzyj odpowiedzi innych firm podobnych do Twojej. Wiele wypełnionych kwestionariuszy udostępniono online na stronie B Labu: Find a B Corp (www.bcorporation. net). Możesz tam również znaleźć kwestionariusz Danone.
Jeśli czujesz się niepewnie w świecie B Corp, skontaktuj się z lokalnym Partnerem, który wspiera firmy w drodze do certyfikacji – B Labem. tych, którzy mogą z dumą powiedzieć, że ich działania na rzecz szerokorozumianego otoczenia zostały zweryfikowane przez zewnętrzną, niezależną jednostkę.
Przekonaj zarząd do wprowadzenia specjalnej klauzuli celu spółki w jej umowie/statucie, czyli tzw. „Mission Lock”. Jego pełne brzmienie znajdziesz na stronie www.ctfassets.net. Dzięki wprowadzeniu tego zapisu i zatwierdzeniu go prawnie, uzyskasz dodatkowe 10 punktów w certyfikacji!
„Polski Rząd rozpoczął w tym roku prace nad Strategią Migracyjną dla Polski. Będzie to dokument wskazujący kierunki myślenia i działania państwa w sprawach dotyczących migracji. Obecna narracja wokół migracji skupia się na bezpieczeństwie i rynku pracy. To bardzo ważne sprawy. W czasach wielu nawarstwiających się kryzysów i wyzwań potrzebujemy dziś jednak szerszego spojrzenia i znacznie głębszej współpracy międzysektorowej. Kluczem do bezpieczeństwa jest budowanie w Polsce społeczności, w której ludzie o różnym pochodzeniu doświadczają równego traktowania, budują relacje, stają się wspólnotą” – pisze Agnieszka Kosowicz w broszurce kierowanej do parlamentarzystów.
W publikacji Konsorcjum migracyjnego czytamy:
„Strategia migracyjna dotyczy nas wszystkich Wbrew swojej nazwie strategia migracyjna nie dotyczy tylko migrantów, a całego społeczeństwa. Dokument zdecyduje nie tylko o tym, kto i na jakich zasadach przyjedzie do Polski – ale też, jakie te osoby zajmą miejsce w naszym społeczeństwie, jak ułożymy relacje nowych mieszkańców i lokalnej społeczności, na ile aktywnie będziemy budować między sobą zaufanie.
Strategia będzie mieć wpływ na to, jak będą wyglądały nasze społeczności, relacje międzyludzkie i jak nam się będzie razem żyło. Strategia migracyjna dotyczy wszystkich obszarów życia.
Ma wpływ na obszar edukacji (właśnie wprowadzamy wszystkich uczniów z Ukrainy do polskich szkół), rynku pracy i pomocy społecznej (rekordowe wpływy do ZUS dzięki pracy Ukraińców), kultury, biznesu, świata nauki i innowacji, stosunków międzynarodowych Polski. Jest ważna dla funkcjonowania naszego handlu zagranicznego, polityki klimatycznej, energetycznej, społecznej i demograficznej, każdej! Ta strategia dotyczy budowania społecznej spójności i poprawy jakości życia każdego i każdej z nas – ponieważ każda sfera funkcjonowania państwa dotyka tematu migracji.”
W indeksie postrzegania ESG przygotowanym przez Navigator Capital Group znalazłam ciekawe genderowo i wiekowo różnice w percepcji ESG:
Kobiety częściej niż mężczyźni zwracają uwagę na znaczenie dbania o dobrostan pracowników (65 proc. kobiet vs. 51 proc. mężczyzn) oraz na konieczność przestrzegania prawa i obowiązujących zasad (61 proc. vs. 49 proc.). Natomiast mężczyźni częściej podkreślają wagę uczciwej komunikacji z interesariuszami (32 proc mężczyzn vs. 26 proc. kobiet), angażowania się w projekty społeczne (22 proc. vs. 14 proc.) oraz zrównoważonego zarządzania energią i surowcami (27 proc. vs. 20 proc.).
Osoby powyżej 40. roku życia bardziej doceniają działania związane z ochroną środowiska (53 proc. starszych vs. 25 proc. młodszych) oraz zrównoważonym zarządzaniem dostawami energii i surowców – dwa razy więcej osób w tej grupie uważa to za bardzo istotne lub najważniejsze w porównaniu z młodszymi respondentami (32 proc. vs. 16 proc.).Tymczasem młodsze osoby poniżej 40. roku życia częściej podkreślają znaczenie uczciwej komunikacji z interesariuszami (36 proc. młodszych vs. 22 proc. starszych) oraz angażowania się w projekty społeczne (22 proc. vs. 14 proc.).
To kolejne badanie pokazujące jak złudne jest traktowanie pokolenia Z jako osób, które bez wyjątku są zaangażowane i zainteresowane działaniami prośrodowiskowymi.
Jeszcze ciekawsze jest skąd Lasy Państwowe wzięły się w zestawieniu zestawienie liderów – Rossmann (wartość indeksu 60,3%), Allegro (59,8%), Lasy Państwowe (58,9%) ?
Nasze zainteresowanie losem powodzian będzie się zmniejszało, ale pomoc potrzebna będzie jeszcze przez długie miesiące i lata. Zuza Komornicka z Funduszu Lokalnego Masywu Śnieżnika, organizacji, która działa w Kotlinie Kłodzkiej od 1997 roku opowiedziała portalowi ngo.pl jak mądrze pomagać:
„🧹 Sprzątanie
Zaczęliśmy od wielkiego sprzątania, które trwa do dzisiaj. Wjechało wojsko, przyjechało mnóstwo wolontariuszy, którzy pomagają. Potrzebny jest sprzęt, jak łopaty, grabie. Świetnie się sprawdzały łopaty do odśnieżania, które idealnie nadawały się do zgarniania szlamu.
Ale w czym te osoby mają pracować, skoro uciekły z domu tylko w trampkach? Konieczne są kalosze, ale również buty, półbuty, w których można chodzić po błocie.
Bardzo ważne są taczki. Nadal ich potrzebujemy, ale nie tak dużo, jak na początku. To, co było kluczowe na ten moment, teraz już jest mniej potrzebne.
Wciąż potrzebne są agregaty, ponieważ wiele domostw nadal nie ma prądu. (…)
👖 Jak pakować odzież?
Pamiętajcie, że mieszkamy w regionie górskim, a zbliża się zima. Ludzie będą potrzebowali ciepłej odzieży, jak kurtki, bluzy, spodnie. Bardzo dziękuję firmie 4F, która wysłała do nas dary o wartości 250 tysięcy złotych.
Jak należy pakować odzież? Nie chcemy żadnych pojedynczych i używanych ciuchów, ponieważ dla nas najważniejsze są nowe ubrania. Te osoby zostały z niczym, więc chociaż to zróbmy im w prezencie.
Jeżeli pakujecie rzeczy, wyobraźcie sobie mężczyznę, kobietę lub dziecko w konkretnym rozmiarze. Pakujcie więc na przykład odzież tylko w rozmiarze L. Buty, wiadomo, tutaj zawsze jest ryzyko, ale spodnie L, bluzy L, podkoszulki L, bo będzie nam o wiele łatwiej to dostarczyć do konkretnych osób.”
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
Ruszyły jesienne konkursy, w których jestem jurorką, za mną pierwsze spotkanie grupy jurorskiej Effie Poland i wiele dobrych dyskusji o zgłoszonych kampaniach społecznych, fundraisingowych i profrekwencyjnych.
A dzisiaj proponuję Wam refleksję Magdy Pękackiej z Forum Darczyńców o polskiej filantropii, podcast, w którym Anne Applebaum opowiada o swojej nowej książce o autokracji i dyktatorach, przewodnik Carbon Disclosure Project po dyrektywie CSDDD oraz akcję wsparcia pisarza Serhija Żadana, który poszedł bronić swojego miasta Charkowa.
Czy Polska ma potencjał, aby stać się jednym z liderów filantropii w Europie Środkowo-Wschodniej. Jakie kroki należy podjąć, aby ten cel osiągnąć? Jakie są największe wyzwania stojące przed polską filantropią? Jakie wzorce możemy przejąć od innych krajów? Czy rząd jest gotowy na wsparcie tego procesu?
„Mamy już pokaźną grupę zamożnych obywateli, z których cześć, przy odpowiednich zachętach, ma potencjał do dzielenia się swoim majątkiem ze społeczeństwem. Tę gotowość widać szczególnie w pokoleniu 30-40-latków, którzy właśnie przejmują lub wkrótce przejmą rodzinne firmy i majątki. Mamy też ogromny potencjał w klasie średniej. Niedawne badania Instytutu Spraw Publicznych pokazują, że młodzi najchętniej angażują się w sprawy publiczne przez wpłaty na różne cele społeczne.
Moim zdaniem potencjał jest ogromny, a moment idealny. Szkoda by było ten moment przespać, bo możemy się rozwinąć jako kraj w tym zakresie.
Mamy porównanie z Czechami. Mimo że to jest mały kraj, filantropia osób zamożnych obecnie tam kwitnie. Zamożne osoby i rodziny zakładają fundacje. Często są to fundacje z kapitałem żelaznym, fundatorzy przy zakładaniu przeznaczają kilkadziesiąt milionów na kapitał, który potem jest inwestowany i pokrywa koszty działań statutowych.”
„The idea that Europe is some kind of safe zone where nothing bad happens and that nobody could invade us or bomb us or bother us … It’s just not true anymore,” mówi w podcaście Politico Anne Applebaum.
„Z pani książki wynika, że państwa autorytarne łączy sieć powiązań. Węgry, koń trojański Moskwy i Pekinu w Unii Europejskiej, dostawały od Rosji i Chin tani gaz i pieniądze. Rosja wspiera Wenezuelę, a w agresji na Ukrainę Rosję wspierają Iran i Północna Korea…
– Istnienie tej sieci stało się widoczne, wręcz oczywiste po wybuchu wojny w Ukrainie. Wówczas współpraca między tymi państwami w bezprecedensowy sposób się zacieśniła i owe zależności widać czarno na białym.
Rosja wcześniej nie była tak otwarcie przyjazna wobec Korei Północnej. Przed wybuchem wojny trudno było sobie wyobrazić, że Putin poleci do Pjongjangu prosić Kima o amunicję. Putin zdecydował się na ten krok, bo był zdesperowany – rosyjska gospodarka trzeszczy w szwach, wojna idzie źle, tak więc musiał prosić o pomoc.
O istnieniu tej sieci powiązań dowiedziałam się od demokratycznych działaczy z państw leżących raczej na globalnych peryferiach. Politycy opozycji z Wenezueli opowiadali mi, jak Rosja i Kuba wspierają reżim Maduro i co dostają w zamian. Mój przyjaciel z Zimbabwe opowiedział mi podobną historię dotyczącą jego kraju.
Przywykliśmy uważać, że świat jest sztywno podzielony. Tam jest Europa, tam Ameryka Południowa, Bliski Wschód, Rosja, Indie, Azja Centralna, Azja Południowa itd.
Mamy świetnych ekspertów od każdego z tych regionów, ale oni rzadko wychylają się poza swoje podwórko, nie wymieniają się wiedzą ze znawcami innych części świata. Koncentrowaliśmy się też na przywódcach, a to, co robili politycy opozycji w tych krajach, mało nas interesowało.
Gdy zmieni się perspektywę i rozszerzy krąg rozmówców, wszystko zaczyna być jaśniejsze. Widzi się nie tylko Rosję i Ukrainę czy ratunkowe wsparcie Rosji dla reżimu Łukaszenki w Białorusi. Widzi się też wpływy Rosji w Ameryce Łacińskiej, dostrzega się znaczenie relacji między Rosją a RPA. To samo dotyczy aktywności Chin w Ameryce Południowej czy Afryce.”
Carbon Disclosure Project udostępnił bardzo dobre wytyczne dotyczące dyrektywy Corporate Sustainability Due Diligence #CSDDD. Wyjaśniają one w przejrzysty sposób powiązania z innymi regulacjami UE (np. #CSRD) i pokazują, jak elementy planu transformacji klimatycznej w CSDDD łączą się z planami transformacji według CDP.
W dokumencie „CDP Policy Explainer” omówiono również w jaki sposób odpowiednie artykuły CSDDD odnoszą się do raportowania poprzez korporacyjny kwestionariusz CDP. To ciekawe wytyczne pokazujące jak nowe elementy twardych i miękkich regulacji dotyczących zrównoważonego rozwoju współpracują ze sobą.
Zawarto tam także ciekawą dyskusję na temat zaangażowania dostawców – co, trzeba przyznać, jest dużym wyzwaniem w kontekście CSDDD (wraz z zaangażowaniem MŚP). Dane CDP pokazują, że aktywne zaangażowanie ma znaczenie, aby pokonać „inercję związaną z zakresem 3”: obecnie ujawnienie emisji w łańcuchu dostaw zajmuje od jednego do trzech lat, a osiągnięcie redukcji może trwać nawet pięć lat. Zaledwie 25% firm korzysta z metod specyficznych dla dostawców do pomiaru emisji w zakresie 3.
„Dyrektywa CSDDD (Corporate Sustainability Due Diligence Directive) jest kluczowym elementem Europejskiego Zielonego Ładu oraz narzędzi Unii Europejskiej w zakresie ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5°C zgodnie z Porozumieniem Paryskim.
Celem CSDDD jest zapewnienie, że firmy działające na rynku UE przyczyniają się do ochrony praw człowieka i zrównoważonego rozwoju, co czyni ją jedną z najbardziej ambitnych i znaczących regulacji UE w zakresie ochrony praw człowieka i środowiska na świecie.
Szacuje się, że CSDDD będzie miała bezpośredni wpływ na około 6 000 firm z siedzibą w UE oraz 900 firm spoza UE. Wdrożenie tej dyrektywy będzie stanowiło wyzwanie dla różnych interesariuszy, w tym w zakresie zaangażowania firm w ich łańcuchy wartości; unikania lub łagodzenia pośrednich skutków dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP); oraz zapewnienia, że podejście nie wykluczy żadnych istotnych korporacji ani instytucji finansowych.
CSDDD wymaga, aby firmy posiadały plan transformacji, który zapewni zgodność ich modelu biznesowego i strategii z przejściem na zrównoważoną gospodarkę oraz celem ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5°C, zgodnie z Porozumieniem Paryskim oraz wymogami CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive).”
Znany i ceniony ukraiński pisarz Serhij Żadan dołączył na ochotnika do wojska, by bronić swego miasta Charkowa. Joanna Gierak-Onoszko (autorka „27 śmierci Toby’ego Obeda”) z Unii Literackiej zorganizowała wraz z Allegro aukcję charytatywną na pomoc Żadanowi i jego brygadzie.
Można licytować spotkania i przedmioty ofiarowane przez pisarzy i pisarki oraz przyjaciół Unii – więc jeśli zawsze chciałaś_eś wypić kawę z Mariuszem Szczygłem albo obiad z Olgą Tokarczuk, mieć egzemplarz „Malowanego ptaka” z autografem Jerzego Kosińskiego to masz teraz szansę! Można też wesprzeć akcję cegiełką.
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
W tym tygodniu rozpoczęłam współpracę fundraisingową z kolejną organizacją robiącą dobre rzeczy, pozwoliłam zbadać swoje kompetencje kierownicze, a we wspaniałym kobiecym gronie świętowałam urodziny koleżanki. Dyskutowałam w panelu podczas 20-lecie programu edukacyjnego Liga Odpowiedzialnego Biznesu, który koordynuje Forum Odpowiedzialnego Biznesu – to była dobra okazja do posłuchania anegdotek, spotkania wielu znajomych (część z nich nawet czyta wpisy na tym blogu ;) i zobaczenia jaką wartość ma prawdziwie partnerski projekt oparty na współpracy z firmami. Mam nadzieję, że uda się to kiedyś także zbadać w ramach badania social impactu.
A dzisiaj polecam ebook o pracy z sensem, ostrzeżenie przez „wypszczelaniem”, czyli beewashingiem, raport o przyszłości filantropii oraz Latarnika Wyborczego – narzędzie, które pomoże Ci w decyzji przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Niedawno rozmawiałam o impakcie, pracy z sensem i rozwoju osobistym z Dobrosławą Gogłozą z pomagam.pl w podcaście, a teraz możecie przeczytać wiele wartościowych wskazówek dotyczących szukania pracy z pozytywnym wpływem także w ebooku „Jak szukać pracy z sensem?”.
Dowiecie się zniego między innymi:
Jakie największe wyzwania stoją przed ludźmi, którzy chcą znaleźć pracę z sensem?
Jak zmiany klimatyczne zmieniają rynek pracy?
Jak znaleźć swoją pasję i czy należy jej w ogóle szukać?
Jak znaleźć pracę, która do Ciebie pasuje?
Jakie są mity dotyczące pracy impaktowej?
Jakie firmy i organizacje na naszym rynku mają pozytywny wpływ na świat?
Wśród autorek i autorów jest dużo osób, których doświadczenie znam i wiem, że warto słuchać ich wskazówek.
Światowy Dzień Pszczół, który przypada na 20 maja to dobry moment, żeby zastanowić się które z praktyk mających ratować te pożyteczne owady mogą się okazać beewashsingiem. Przeczytacie o tym w artykule Fundacji Kwietna:
„Moda na korporacyjne miejskie pasieki ma realny negatywny wpływ na bioróżnorodność miejskich zapylaczy. W ciągu ostatnich 8 lat w Warszawie przybyło 165 pasiek i prawie 2,5 tys. uli i obecnie jest ich ponad 6,5 tys. Średnio w ulu mieszka ok. 50 tys. osobników, można więc założyć, że na terenie miasta żyje ponad 325 milionów pszczół, czyli jednego warszawiaka przypada ok. 185 pszczół miodnych. A to tylko jeden gatunek, który konkuruje o pożywienie z innymi pszczołami i dzikimi zapylaczami. Takie zaburzenie może mieć ogromny wpływ na funkcjonowanie dzikich zapylaczy, dla których dawniej miasta były bogatymi enklawami. Głównym problemem w tym kontekście jest ilość pożytku, która nie rośnie równie szybko co liczba pszczół.
Już trzy lata temu naukowcy alarmowali o negatywnym wpływie presji pszczoły miodnej na dzikie zapylacze w polskich miastach. 37 ekspertów z największych polskich uczelni podpisało się pod listem, którego celem było powstrzymanie beewashingowych praktyk, które są przeciwskuteczne dla ochrony zagrożonych gatunków pszczół. Mimo dostępu do rzetelnych danych firmy wciąż stawiają pasieki i chwalą się tym, a powielając szkodliwe stereotypy, kształtują świadomość społeczną i utrwalają błędne przekonanie o konieczności ochrony hodowlanych pszczół miodnych.”
Raport przygotowany przez Copenhagen Institute for future studies dla Philantropy Europe Association pt. “Futures Philanthropy: Anticipation for the Common Good” bada, jak i dlaczego filantropia może odegrać rolę we wspieraniu prognozowaniu dobra wspólnego oraz jak wygląda foresight, gdy jest stosowane w służbie społeczeństwu i wspólnym interesom.
„Futures Philanthropy: Anticipation for the Common Good” is broken down into four parts:
FORESIGHT AND PHILANTHROPY provides arguments and know-how, as well as practical insights, cases and methodologies on how to embrace futures thinking holistically.
FUTURES OF PHILANTHROPY showcases voices from the dynamic European philanthropy ecosystem sharing practices, learnings, struggles, questions and aspirations. Beyond theoretical insights, these are actionable strategies to shape a better tomorrow.
FUTURES OF EUROPE invites us to challenge our assumptions and mental models. Combining data and projections with questions and signals of hope, it aims to unleash imagination and cognitive flexibility.
APPLIED FUTURES PHILANTHROPY TOOLS closes the publication with a selection of instruments, including a self-reflection tool and a futures “canvas”, that can help understand how to apply futures philanthropy practices to individual organisations and contexts.
Warto przeczytać tę perspektywę, żeby potem porównać ją z książką o filantropii w Polsce, która jest już w redakcji (Paweł, mam nadzieję, że nie zdradzam tajemnicy ;).
Latarnik Wyborczy to stworzone przez Centrum Edukacji Obywatelskiej narzędzie internetowe, które umożliwia łatwe porównanie swoich poglądów z deklaracjami komitetów wyborczych.
Celem Latarnika jest wsparcie w podejmowaniu przemyślanych i świadomych decyzji wyborczych. Latarnik jest prosty w obsłudze, a zawarte w nim stwierdzenia przystępne.
Przy każdym stwierdzeniu możesz kliknąć w “wyjaśnienie”, by dowiedzieć się więcej o temacie stwierdzenia.
Właśnie wystartowała edycja, w której możesz sprawdzić który z komitetów w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest najbliżej Twoich poglądów.
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
Po świątecznym odpoczynku zapraszam Was dzisiaj do podcastu Talks for Good, przeczytajcie artykuł o filantropii bez (zbędnych) formalności i badanie o tym co małe i średnie firmy w Polsce wiedzą o ESG. Ściągnijcie także cyberprzemocometr, który może pomóc rozpoznać pierwsze sygnały cyfrowej przemocy w związku.
I przede wszystkim pamiętaj o zagłosowaniu w wyborach samorządowych w tę niedzielę, 7 kwietnia!
Z radością przyjęłam zaproszenie mecenasa Jacka Olejarza do podcastu Talks for Good, przygotowywanego przez kancelarię Legalden. Rozmawialiśmy o przywództwie w III sektorze, zarządzaniu organizacją społeczną, misji, wizji, strategii oraz o rozwoju (lub jego braku) liderek i liderów społecznych.
Dzieliłam się swoim doświadczeniem zarówno z zarządzania organizacją pozarządową jak i z pracy z wieloma różnymi organizacjami, którym doradzam w obszarze komunikacji czy fundraisingu ( a i tak często kończymy na jakichś kwestiach zarządczych).
I jeszcze zdradzam Jackowi jaką byłam nastolatką ;)
Jeśli zarządzasz organizacją społeczną – wierzę, że znajdziesz tam cenne informacje i porady.
Czy filantropia bez zbędnej biurokracji faktycznie pozwala organizacjom pozarzadowym sprawniej działać? I czy powinniśmy iść drogą wytyczoną przez MacKenzie Scott, która w 2022 roku rozdała ponad 13 miliardów dolarów w prostym konkursie bez restrykcyjnych wniosków i wymogów?
Przeczytajcie ciekawy artykuł na portalu Philea jak takie nieograniczone fundusze wpływają na fundraising i rozwój organizacji, które je dostały:
„The “non-profit starvation cycle” is a critical concept in the philanthropic world, highlighting a detrimental pattern where non- profits consistently underfund their infrastructure and operational costs. This cycle, fuelled by funders’ unrealistic expectations about operating expenses, leads to organisations underinvesting in essential areas such as information technology, financial systems, and staff training. Non- profits find themselves compelled to conform to these expectations, often resulting in the underspending and underreporting of overhead costs in tax forms and fundraising materials. This not only perpetuates a misleading narrative about the true costs of running effective programmes, but also hampers the organisations’ capacity to fulfil their missions effectively.
The research conducted by Humentum on 81 national NGOs across Africa, Asia, Latin America, and Europe reveals a concerning trend of funders providing insufficient coverage for administrative costs, significantly impacting the financial health of these NGOs. The study found that a majority of funders fail to adequately fund crucial non-programme expenses like organisational management, finance, and office costs, leading to a situation where 50% of NGOs operate with less than three weeks of unrestricted reserves. This underfunding undermines organisations’ effectiveness and financial resilience.”
1410 polskich przedsiębiorców wzięło udział w realizowanym od września do grudnia 2023 r. badaniu dotyczącym świadomości i gotowości na wdrażanie polityk zrównoważonego rozwoju w sektorze MŚP w Polsce.
Celem projektu było określenie poziomu wiedzy na temat świadomości zmian wynikających z wymogów regulacyjnych w zakresie zrównoważonego rozwoju, gotowości na wdrożenie wymaganych zmian oraz poziomu zaawansowania MŚP w zakresie wdrażania nowych wymogów regulacyjnych, w tym Dyrektywy o sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD) czy Dyrektywy w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSDD).
Kluczowe wnioski:
47,3% przedstawicieli badanych przedsiębiorstw uważa, że ESG to ważna kwestia w działalności biznesowej ich firmy;
63,2% przedsiębiorstw NIE ZNA ŻADNEGO z kluczowych aktów prawnych regulujących kwestie ESG
60% respondentów nie potrafi wskazać wdrożonych przez ich firmę polityk/działań ESG.
Prawie 30% z kolei wprost mówi, że takich polityk nie ma. Jednocześnie 40% wskazuje, że temat ten jest obecny w firmie od 2 lat, a 31% że nawet dłużej.
Firmy działające w obszarze import-eksport nie otrzymują zapytań o ESG od swoich zagranicznych kontrahentów.
Jak widać w sektorze MŚP pracy nie zabraknie przez najbliższe lata.
Cyberprzemocometr to autorskie narzędzie Fundacji Czas Kobiet, które identyfikuje zarówno zachowania neutralne, wymagające ostrożności, jak i przemocowe. Zacznij od wykrycia ostrzegawczych sygnałów, takich jak to, że partner_ka:
Bez twojej wiedzy i zgody przegląda twoje wiadomości i zdjęcia
Loguje się do twoich kont pocztowych
Znajdujesz oprogramowanie szpiegujące na telefonie lub komputerze
Wie, gdzie jesteś, mimo że nie może zdobyć tej wiedzy w żaden racjonalny sposób
Straszy cię lub publikuje intymne materiały …i wiele innych!
Nie pozostawaj obojętny_a wobec takiego zachowania. To czas, aby podjąć działanie i ochronić siebie oraz innych przed cyberprzemocą.
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
Marcowy tydzień minął mi m.in. na konsultacjach fundraisingowych z organizacjami w ramach Szkoły Aktywnego Sektora, świętowaniu 10-lecia fundacji Kupuj odpowiedzialnie i wspaniałym wieczornym oprowadzaniu po muzeum Polin dla wolontariuszy i wolontariuszek akcji Żonkile. Czekam też z utęsknieniem na wiosnę!
A dzisiaj proponuję Wam lekturę artykułu o dylematach dotyczących metod działania aktywistów i aktywistek klimatycznych, historię pewnej austriackiej filantropki, podcast o roli wiceprezydenta_ki USA oraz poradnik o neuroróżnorodności.
Czy oblanie obrazu Van Gogha albo pomnika Syrenki Warszawskiej zmniejsza poparcie dla ruchu aktywistycznego? Czym właściwie jest nieposłuszeństwo obywatelskie? Czego uczy historia ruchów społecznych i co można robić lepiej?
Ciekawy artykuł Alicji Jankowskiej o dylematach aktywizmu klimatycznego przeczytacie na portalu Energetyka24:
„W ostatnim czasie słyszeliśmy o licznych przypadkach stosowania obywatelskiego nieposłuszeństwa: oblanie zupą szyby, za którą znajdowała się „Mona Lisa” w Luwrze, podobna akcja ze „Słonecznikami” Van Gogha w National Gallery w Londynie, przyklejanie się do ścian czy ulic przez aktywistów.
Tak akcje w galeriach sztuki komentujeprof. Dana Fisher z Wydziału Socjologii Uniwersytetu Marylandu: „powodem, dla którego wybrali taką formę, jest to, że naprawdę przyciąga uwagę i jest szokująca, dopóki nie wiesz, że dzieło sztuki nie jest niszczone”. Do tej pory nie wykryto uszkodzeń obrazów, ponieważ wszystkie były za osłonami ochronnymi. Jednakże ta informacja może nie być już na tyle nośna, by dotrzeć do szerszej publiki.
Dr Jacek Olender specjalizujący się w materiałoznawstwie i konserwacji zabytków uważa, że jeśli szyby ochronne były nieszczelne mogło dojść do pewnych niewielkich uszkodzeń, np. związanych ze zmianą wilgotności, które uwidocznią się dopiero po czasie.
Niektórzy eksperci krytykowali te działania jako pozbawione logiki, ponieważ przesłanie może być niejasne dla osób postronnych.
Dlaczego właściwie to robią? Dr Morgana Lizzio-Wilson wykładająca na University of Exeter twierdzi , że: „kiedy ludzie czują, że ich aktywizm w obronie jakiejś kwestii zawodzi, są znacznie bardziej skłonni do stosowania radykalnych taktyk”. „To właściwie zrozumiałe, że wielu aktywistów klimatycznych skłania się ku temu, ponieważ czas ucieka” – dodaje.”
Austiaczka Marlene Engelhorn ma 31 lat, jest spadkobierczynią dużej fortuny i wzywa rząd do opodatkowania osób takich jak ona. Żeby rozdzielić 25 milionów, które odziedziczyła po babci stworzyła Dobrą Radę Redystrybucji złożoną z 50 losowo wybranych osób z Austrii. Sama Marlene zamierza znaleźć „normalną” pracę. Jej historię znajdziecie w artykule The Guardian:
“I see that a lot of people are fixated on what has to come out at the end,” said Engelhorn. “The fact alone that there are people willing to do this work, willing to commit their weekend – six freakin’ weekends – to discussing with strangers about whether or inequality is just, and what to do about it … It should feed this hope that democracy is far from dead.”
Educated in private schools and surrounded by other wealthy people for much of her life, her strong views on what she called the “illegitimate power” wielded by the wealthy took 20 years to coalesce. “This is how being rich and being born rich, especially, works,” she said. “Because it’s normal to you. To you, it’s like everybody’s rich. Like, why would someone not be?”
Czy tak będzie wyglądała nowa filantropia młodych, zamożnych Europejczyków i Europejek?
W roku wyborów prezydenckich w USA nieco zaniedbałam wątki polityki amerykańskiej, którą obserwuję od czasów kampanii Billa Clintona (mam jeszcze całą teczkę papierowych wycinków z 1992 roku ;) Ale do listopada mamy jeszcze trochę czasu, więc ten temat na pewno będzie się jeszcze pojawiał na blogu.
„Jestem nikim, ale mogę stać się wszystkim” miał powiedzieć John Adams, pierwszy wiceprezydent Stanów Zjednoczonych. Zachęcam Was do posłuchania tego odcinka podcastu Magdaleny Górnickiej-Partyki pt. „Stan wyborczy”, która śledzi tegoroczną kampanię i ciekawie komentuje bieżące wydarzenia.
Z tego odcinka dowiecie się m.in.:
czy Donald Trump mógłby zostać wiceprezydentem u boku Joe Bidena?
czego nie wiedział Harry Truman jako wiceprezydent Franklina Delano Roosevelta?
czemu Kamala Harris nie była oczywistym wyborem na wiceprezydentkę?
jakie kompetencje wiceprezydenta_ki określa konstytucja USA?
Spektrum wrażliwości przygotowało „Neurodiversity Insight”, który w przejrzysty i zwięzły sposób wyjaśnia, czym jest neuroróżnorodność i dlaczego jest ważna dla rozwoju organizacji.
Dorota Bartosiak, Bernadetta Bieszczanin i Katarzyna Śledziewska przygotowały przewodnik, który w skondensowanej formie dostarcza podstawowych informacji mających na celu rozwianie nagromadzonych mitów, spekulacji i stereotypów dotyczących neuroróżnorodności.
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
Tydzień wcale nie był tak wiosenny jak powinien, ale udało mi się dotrzeć na świętowanie urodzin koleżanki, Dnia Kobiet u ambasadora USA i ciekawe rozmowy o fundraisingu przy pizzy ;) Zaczynam też kolejną edycję programu mentoringowego BCG #EmpowerPL+UA i wyruszam w podróż z moim nowym mentee Michałem.
Dzisiaj proponuję Wam podcast o ryzykach ESG, wywiad z prezeską Szlachetnej Paczki, wywiad o potencjale kobiet i dyrektywie Women on Boards oraz edycję haseł o kobietach w Wikipedii.
Czym są ryzyka ESG? Jak najlepiej scharakteryzować ryzyka ESG? Można je określić jako obustronny, wzajemny wpływ pomiędzy organizacją lub instytucją a otoczeniem- zarówno tym środowiskowym, społecznym jak i prawnym. Dotychczasowe, kształtujące się regulacje skupiają się przede wszystkim na tym, czym właśnie są te powyższe ryzyka, ale rzadko kiedy określają, jak nimi zarządzać.
Posłuchajcie podcastu POLSIF Talks, w którym rozmawiają Maria Krawczyńska-Kaczmarek, dyrektorka Forum Odpowiedzialnego Biznesu oraz Monika Czokajło, dyrektorka Biura ESG w Banku Gospodarstwa Krajowego.
Joanna Sadzik nie tylko robi wspaniałą robotę w ramach Szlachetnej Paczki, ale też umie opowiadać o tym jak mądrze pomagać, pozyskiwać wolontariuszy i wolontariuszki i nie uzależniać od pomocy. Przeczytajcie cały wywiad z prezeską:
„Mądrą pomocą jest też wsparcie w wypadkach losowych. W zeszłym roku pomagaliśmy 40-letniej kobiecie, której podczas wakacji utonął mąż, przez co została sama z dzieckiem. Ta pani nie mogła się pozbierać po tym wydarzeniu, co chyba łatwo sobie wyobrazić. Zmagała się z problemami psychicznymi, straciła pracę i została z dzieckiem, 500 plus i zasiłkiem dla bezrobotnych. Zabrakło kogoś, kto by jej pomógł w tych pierwszych miesiącach. Na szczęście trafiła na mądrych wolontariuszy, którzy mieli czas, by z nią rozmawiać. Skierowali ją do ośrodka interwencji kryzysowej, gdzie otrzymała pomoc psychologiczną.
W paczce od nas dostała zapas podstawowych rzeczy: środków czystości i żywność, ale też to, co najważniejsze w naszym projekcie, czyli pakiet nadziei i wsparcie od darczyńców. Dostała od nich kontakty i oferty pomocy w znalezieniu pracy, gdy już poczuje się gotowa na ten krok. Otrzymała wsparcie emocjonalne od wolontariuszy, ale też wiedzę, że na tym świecie są ludzie, którzy na podstawie kilku zdań o jej rodzinie, zdecydowali się jej pomóc i to nie w taki sposób, że wkładali do tej paczki cokolwiek, tylko bardzo ich interesowało, co było jej potrzebne. Do tej paczki dołożono wiele specjalnych rzeczy od siebie. Wolontariusze dowiedzieli się, co byłoby szczególnym prezentem pod choinkę dla jej córki i np. w jakim kolorze, i ten prezent znalazł się w paczce.
Osoby, które są w trudnej sytuacji materialnej bardzo często myślą, że one kompletnie na to nie zasługują. Wstydzą się powiedzieć, że wśród garnków, które chcieliby dostać, dobrze, żeby była patelnia, bo wszyscy lubią naleśniki. Wstydzą się o tym mówić, bo wydaje im się, że wtedy będą postrzegani jako osoby bardzo wymagające lub roszczeniowe. Tak naprawdę ta patelnia często oddaje to, co tracą razem z materialnymi rzeczami: godność i poczucie, że nadal są wartościowi.”
Wydany w zeszłym roku raport fundacji Liderek Biznesu „Kobiety w spółkach giełdowych” pokazuje, że problem nierównowagi płci w zarządach i radach nadzorczych ciągle istnieje.
W wywiadzie z red. Anitą Błaszczak, Iwona Kozera, założycielka fundacji Liderek Biznesu, której głos zawsze cenię, analizuje także przygotowanie polskich firm do dyrektywy Women on board, która już od 2026 roku wymusi bardziej różnorodny skład ciał zarządczych.
„A jak przekonać sceptyków kolejnej unijnej regulacji?
Jak już mówiłyśmy, o potrzebie zwiększenia różnorodności płci trzeba zacząć mówić językiem strat. I bardzo wyraźnie stawiać odpór przeciwnikom tej dyrektywy, w tym poglądom, że ona spowoduje powoływanie do zarządów lub rad nadzorczych kobiet o nieodpowiednich czy niedopasowanych kwalifikacjach. Absolutnie nie zgadzam się z tym, że nie mamy kobiet z odpowiednimi kwalifikacjami. Mamy ich bardzo wiele. Ważne jest jednak, jak firmy podejdą do spełniania warunków dyrektywy – przede wszystkim czy przygotują się do tego procesu już wcześniej, a nie miesiąc przed wejściem regulacji w życie. (…)
Czasu na wdrożenie tej dyrektywy naprawdę nie ma dużo. Dwa lata to niewiele, gdy mówimy o zmianach na najwyższych szczeblach a także o całym procesie zmian, który ma doprowadzić do wyłonienia wewnętrznie kandydatek, lub zrekrutowania kobiet o odpowiednich kompetencjach z zewnątrz. Wymaga to bardzo dużo pracy w stworzeniu wewnętrznej kultury organizacyjnej, która ułatwi ten proces, czasami bardzo drastycznej zmiany. Na liście „maruderów” w naszym raporcie są spółki, które mają zero kobiet w zarządzie i zero kobiet w radzie nadzorczej. Nie wystarczy jednak, że powołają jedną kobietę do zarządu, by spełnić wymóg 33 proc. udziału we władzach. Jeśli zaraz nie nastąpi kolejny krok, to taka zmiana może przynieść odwrotne efekty. Jedna osoba nie zmieni kultury zarządu ani nie zapewni tam różnorodności. Trzeba więc stworzyć taką kulturę organizacyjną, by te kobiety w zarządach i w radach nadzorczych miały szanse działania, by były przykładem korzyści z różnorodności, by ich poglądy miały realny wpływ na organizację.„
Wikimedia Polska kolejny już rok organizuje konkurs edycyjny (𝙉𝙞𝙚)𝙯𝙣𝙖𝙣𝙚 𝙠𝙤𝙗𝙞𝙚𝙩𝙮 𝙒𝙞𝙠𝙞𝙥𝙚𝙙𝙞𝙞, promujący wkład kobiet w wolną wiedzę.
Wikimedia Polska wykorzystuje moc Wikipedii i projektów siostrzanych, aby pokazać i przypomnieć niezwykłe osiągnięcia kobiet, które kształtowały naszą historię i współczesność, ale których historie często pozostają nieopowiedziane, zapomniane lub nieznane.
Przez cały marzec w ramach akcji (𝙉𝙞𝙚)𝙯𝙣𝙖𝙣𝙚 𝙠𝙤𝙗𝙞𝙚𝙩𝙮 𝙒𝙞𝙠𝙞𝙥𝙚𝙙𝙞𝙞 można edytować, tworzyć i uzupełniać biogramy wybitnych kobiet, które zasługują na to, by ich historie były znane i doceniane przez wszystkich.
Popraw artykuł, napisz nowe hasło, przetłumacz hasło z innego języka, pomóż promować wydarzenie!
Wspólnie możemy uczynić wolną wiedzę jeszcze bardziej różnorodną i inkluzywną.
Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)
Dziękuję!
Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.
PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!
Innowacje społeczne, polityka, odpowiedzialny biznes, organizacje pozarządowe, przywództwo kobiet, fundraising, to tylko niektóre tematy 3 wartościowych artykułów i 1 akcji, do których zachęcam i którymi dzielę się z Wami co tydzień.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaDowiedz się więcej