Sprawdzanie prac w konkursach dla organizacji społecznych i startupów już na finiszu, to był bardzo pouczający dla mnie proces, w którym widać ile dobra dzieje się w różnych zakątkach Polski i jak bardzo potrzebujemy ochrony uniwersalnych praw człowieka i równych praw.

Dzisiaj polecam Wam artykuł zbierający ostatnie decyzje unijne odnośnie sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju, przeczytajcie jak zmieniła się polska wieś i jak bardzo nie nadąża za tym system, posłuchajcie podcastu o roślinnych zamiennikach mleka i pomóżcie Rozanie, która razem z rodziną mieszka w Gazie.

grafika Forbes

Unijne regulacje dotyczące sprawozdawczości kwestii zrównoważonego nadal budzą wiele dyskusji i kontrowersji. W swoim artykule w Forbesie dr Magdalena Krukowska zebrała informacje na temat obecnego stanu prawnego oraz komentarze ekspertów i ekspertek.

„Cztery tysiące. Tyle spółek w Polsce miało, zgodnie z dyrektywą CSRD, przygotowywać roczne raporty dotyczące kwestii zrównoważonego rozwoju, weryfikowane przez niezależnych audytorów. Nie dla wszystkich byłaby to nowość. Około 250 największych banków i firm ubezpieczeniowych w Polsce już od paru lat musi raportować kwestie niefinansowe, czyli społeczne, środowiskowe i dotyczące ładu korporacyjnego (ESG). Od tego roku takie raporty miały opracowywać już wszystkie duże spółki spełniające określone kryteria, a rok później MŚP notowane na giełdzie. Polska miała też wdrożyć do lipca 2026 r. kolejną dyrektywę (CSDD) dotyczącą odpowiedzialności społecznej korporacji w całym łańcuchu dostaw.

I raptem Komisja Europejska dosłownie zatrzymała zegar. Ogłaszając w lutym, że planuje pakiet uproszczeń regulacji – tzw. Omnibus. Obowiązek raportowania ma dotyczyć tylko przedsiębiorstw zatrudniających ponad tysiąc osób, z przychodami powyżej 50 mln euro lub aktywami powyżej 25 mln euro, co zwalnia z regulacji ok. 80 procent firm, które miały być nimi pierwotnie objęte. Zrewidowane też będą Europejskie Standardy Raportowania Zrównoważonego Rozwoju (ESRS), co ma zmniejszyć liczbę i szczegółowość danych wymaganych w raportach ESG. Mniejsze firmy będą mogły stosować dobrowolny standard (VSME), który również ograniczy zakres danych, których mogą od nich wymagać banki czy więksi partnerzy biznesowi. Wszystkie proponowane zmiany będą jeszcze podlegały dyskusjom w ramach prac Parlamentu i Rady przez większą część 2025 roku, ale już teraz – dzięki błyskawicznie uchwalonej dyrektywie „stop-the-clock” – przesunięto o dwa lata, na 2028 rok, obowiązek raportowania ESG dla drugiej tury dużych przedsiębiorstw nienależących do jednostek zainteresowania publicznego oraz na 2029 r. – dla MŚP.”

Na łamach Liberte Sławomir Kalinowski w bardzo ciekawy sposób analizuje to, jak zmieniła się polska wieś i jak bardzo za tymi zmianami nie nadąża system.

„Wyobraźmy sobie czasem wieś, jakby zatrzymała się w czasie: pola, traktory, rolnik z widłami, dożynki i stara remiza. Tymczasem Polska wieś XXI wieku to miejsce dynamicznych zmian: to kobieta, która pracuje zdalnie z domu, wychowuje wnuki, opiekuje się starszymi rodzicami i jednocześnie prowadzi niewielkie gospodarstwo. To młodzi, którzy codziennie dojeżdżają do miasta, pracują w zawodach pozarolniczych, a wieczorami wracają do domu, w którym brakuje dostępu do szybkiego internetu, ciepłej wody z sieci, a czasem nawet do dobrej drogi dojazdowej. Wieś się zmieniła. Ale system nie. (…)

Odważna polityka wiejska musi uwzględniać również to, co niewygodne i często pomijane – proces kurczenia się części obszarów wiejskich. Shrinking villages to rzeczywistość, której nie da się zatrzymać hasłami o rozwoju wszędzie i dla wszystkich. Potrzebna jest więc nie tylko wizja wzrostu, ale też uczciwa strategia dla miejsc, gdzie wzrost nie nastąpi. Potrzebna jest odwaga, by mówić, że nie każda szkoła zostanie otwarta na nowo, ale każdemu trzeba zagwarantować transport i dostęp do lekarza. Potrzebna jest odwaga, by przekierować środki nie tylko tam, gdzie „widać efekty”, ale tam, gdzie ich brak oznacza marginalizację i wykluczenie. To nie jest rezygnacja z ambicji – to dowód odpowiedzialności. Niemniej dla tych obszarów trzeba zaoferować alternatywne formy rozwoju lokalnego, godne warunki życia i publiczne usługi podstawowe – nie jako luksus, ale jako standard obywatelski.”

Rynek produktów roślinnych wciąż rośnie. Jak wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej z 2024 roku, jego wartość w Polsce przekroczyła już 1 mld zł. Ponad połowę tej kategorii stanowią roślinne zamienniki nabiału, gdzie silną pozycję mają roślinne alternatywy dla mleka.

  • Na co zwracać uwagę, wybierając roślinne napoje?
  • Czy da się je porównać z mlekiem?
  • Jak czytać etykiety? Które napoje roślinne są najbardziej odżywcze i dlaczego?

Z Iwoną Kibil, doświadczoną dietetyczką specjalizująca się w dietach roślinnych rozmawia o tym w swoim podcaście Paulina Górska.

Rozana Shami ma 20 lat i mieszka w Chan Junus w Strefie Gazy. Agnieszka, znajoma z grupy książkowej poznała Ją pod koniec czerwca – Rozana napisała do Agnieszki na Instagramie, kiedy ta prowadziła akcję zakupu kart eSIM dla Gazańczyków, którzy stracili dostęp do internetu. Studiuje projektowanie aplikacji mobilnych i bardzo chciała wrócić na zajęcia online. Poprosiła o jedną kartę.

Zaczęły rozmawiać – o jej studiach, planach, wcześniejszym życiu. Rozana była pilną uczennicą – zdała egzaminy końcowe lokując się wśród najlepszych uczennic w kraju, ze średnim wynikiem 98%. Otrzymała stypendium naukowe na najlepszym uniwersytecie w Gazie. Marzyła, żeby kontynuować studia za granicą. Nie zdążyła wyjechać z kraju. Dziś jej rzeczywistość zmieniła się drastycznie.

Cała rodzina Al-Shami – rodzice i siódemka dzieci – mieszka w prowizorycznym namiocie. Ich dom został doszczętnie zniszczony w czasie trwającej wojny. Mama Rozany choruje na raka i pilnie potrzebuje leczenia, ale przy obecnych cenach leków i zrujnowanym systemie ochrony zdrowia to po prostu niemożliwe. Dzieci cierpią z powodu ciężkiego niedożywienia – nie mają dostępu do podstawowych produktów spożywczych ani czystej wody. Starsze rodzeństwo, w tym Rozana, to studenci i studentki, którzy – mimo trudnej sytuacji– próbują kontynuować edukację. Ale bez internetu, możliwości opłacenia czesnego i jakiegokolwiek źródła dochodu staje się to niemożliwe.

Tak powstała zrzutka, żeby zebrać pieniądze dla Rozany i jej rodziny. Na jedzenie, wodę, leczenie, internet, możliwość dalszej nauki. Jeśli się uda – także na ewakuację. Agnieszka jest w kontakcie z organizacją, która mogłaby pomóc w takiej operacji, ale w tej chwili jest to niezwykle trudne.

Rozana i jej bliscy nie proszą o wiele. Tylko o tyle, by przeżyć – z godnością. To jedna rodzina w morzu cierpienia. Ale to także konkretna dziewczyna, która – mimo wszystko – nie przestaje marzyć o czymś więcej niż przetrwanie.



Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)

Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.

PS. Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newslettera!

Newsletter

#3teksty1akcja

by Mirella Panek-Owsiańska

Innowacje społeczne, polityka, odpowiedzialny biznes, organizacje pozarządowe, przywództwo kobiet, fundraising, to tylko niektóre tematy 3 wartościowych artykułów i 1 akcji, do których zachęcam i którymi dzielę się z Wami co tydzień.

Zapisz się!

This will close in 20 seconds