W tym tygodniu kończyłam ocenianie projektów w konkursach komunikacyjnym i PRowym – Effie Polska i Złote Spinacze. Które kampanie zwyciężyły dowiecie się już wkrótce, a ja powinnam pewnie przygotować dłuższy tekst o tym jak napisać dobry wniosek, który pozwoli jurorce lub jurorowi docenić działania komunikacyjne firmy lub organizacji w danej kategorii. Niespodziewanie odwiedziłam też warszawski Klub Księgarza (założony w 1955 roku) odbierając nagrodę w plebiscycie na najlepszą warszawską księgarnię, spośród 6800 nadesłanych opinii wybrano 24, więc uznaję, że warto o tym wspomnieć :)

A dzisiaj w newsletterze oddaje głos Pani od Feminatywów, która wspaniale podsumowuje lęki i obawy przed ich używaniem. Polecam podcast z Agnieszką Kosowicz z Polskiego Forum Migracyjnego o uchodźcach oraz artykuł o sprawiedliwości ekologicznej w technologiach. Inicjatywa Tygodnia należy do młodych piszących o polityce.

TEKST 1, czyli językowy garnitur – słowa mają moc

O feminatywach piszę często i chętnie (pamiętacie kampanię BNP Paribas #WspieramFeminatywy ?), a dzisiaj polecam Wam wspaniały wywiad z z Martyną Faustyną Zachorską, Panią od Feminatywów przeprowadzony dla Kosmosu dla dorosłych („dorosłego” portalu wydawanego przez Kosmos dla dziewczynek) przez Zofię Karaszewską.

Pani od Feminatywów rozprawia się z zarzutami pod adresem żeńskich końcówek, pokazuje kontekst historyczny i polityczny, a także emocje towarzyszące np. chirurżce czy prezesce.

A dlaczego część kobiet nie chce używać żeńskich form?

Uważają, że forma żeńska je ośmiesza. Jak się nad tym zastanowimy, to co tak naprawdę je ośmiesza? To, że są kobietami?! Czy żeby być poważniej traktowane, muszą stać się trochę mężczyznami za pomocą języka i tej męskiej końcówki? Męskość jest poważna, dlatego zakładają na siebie ten językowy garnitur i udają mężczyzn. (…)

Kiedy pierwsze kobiety w Polsce dostały się do Sejmu w 1918 r. (było ich osiem), rozważano, czy używać słowa „posłanka”, „posełkini”, „poślica” czy może „posełka”. Było wiele różnych wariantów. Tak samo, czy kobieta prowadząca tramwaj ma się nazywać „motorową”, czy może „motorówką”? „Wychowawczyni” czy „pedagogini”? Przeprowadzono wiele takich dyskusji na łamach „Poradnika Językowego”. Ludzie przysyłali listy i zastanawiali się, jak te kobiety określać, ale nie było wątpliwości, że trzeba używać form żeńskich, dlatego że one w oczywisty sposób wynikają ze struktury naszego języka. (…)

Niektórzy sięgają po argument, że feminatywy brzmią śmiesznie, np. „chirurżka” czy „reżyserka” – trochę jak słowa z języka czeskiego, które Polaków często bawią.

To, że nas coś śmieszy, że jakieś słowa nam się nie podobają, to nie jest argument językoznawczy, tylko odwołujący się do naszego gustu czy smaku.

Każdy ma prawo nie lubić, a nawet nie znosić pewnych słów, uważać np. że brzmią jak dźwięk paznokci drapiących po ścianie. To jest normalne, ale to nie jest argument za tym, żeby jakieś słowo wyrugować z języka.

Czasami ktoś komentuje, że powinno się zakazać używania słowa „pieniążki” i wiemy, że mówi to w żartach, ale feminatywy wzbudzają chore emocje. Sama często dostaję wiadomości czy śledzę w celach naukowych komentarze, które są agresywne i pełne gróźb, bo ktoś odważył się użyć słowa „chirurżka”.

TEKST 2, czyli podcast o migracjach

W polecanym podcaście „Zrozumieć więcej” Agnieszka Kosowicz, prezeska Polskiego Forum Migracyjnego w rozmowie z Ewą Buczek z Więzi mówi o tym, jak wspólnotę buduje się lub niszczy świadomie używając języka; o naszych społecznych oczekiwaniach wobec uchodźców – naszych wyobrażeniach na temat tego, jakim trzeba być jako uchodźca w Polsce; o uchodźcach z Ukrainy, którzy będąc w Polsce i tak wciąż są na wojnie – online, bo np. śledzą alarmy bombowe w swoich miejscowościach; o różnicach kulturowych, które obserwujemy i które stanowią duże wyzwanie – chociażby różnica w sposobie traktowania dzieci.

TEKST 3, czyli wezwanie do działania na rzecz sprawiedliwości ekologicznej w technologii

Na blogu Sektora 3.0 znajdziecie wiele ciekawych artykułów o komunikacji, technologiach czy edukacji (polecam mój ciągle aktualny przegląd kampanii społecznych, które musisz znać). Tym razem dr Robert Bullard, socjolog powszechnie uznawany za ojca współczesnego ruchu sprawiedliwości ekologicznej w Stanach Zjednoczonych wzywa nas do działania na rzecz sprawiedliwości ekologicznej:

Sprawiedliwość ekologiczna nie jest koncepcją abstrakcyjną. To ramy, które obejmują rzeczywistość, w której przyczyny i skutki problemów i kryzysów środowiskowych są ściśle powiązane z niesprawiedliwością rasową, kolonializmem, zanieczyszczeniem, niesprawiedliwością ekonomiczną, niesprawiedliwością związaną z płcią i niesprawiedliwością wobec osób niepełnosprawnych i kilku innych doświadczeń. 

Chociaż zasady sprawiedliwości ekologicznej pojawiają się w dyskursie głównego nurtu w ramach projektów środowiskowych, a zastosowania środowiskowe coraz bardziej skupiają się na przestrzeni technicznej, te dwa światy skupiające się na technologii sprawiedliwej dla środowiska nakładają się w bardzo niewielkim stopniu. Jest to niedopatrzenie w naszym krajobrazie innowacji, a dla praktyków z obszaru technologii niezwykle ważne jest, by zaczęli współtworzyć technologię sprawiedliwą dla środowiska – technologie, które skupiają się przede wszystkim na dobrobycie ludzi i planety.

INICJATYWA TYGODNIA, czyli Młodzi o polityce

grafika Młodzi o polityce

Jeśli chcecie poczytać ożywczy powiew opinii o współczesnej polskiej i międzynarodowej polityce oraz życiu publicznym, polecam Wam lekturę kwartalnika „Młodzi o polityce” przygotowywanego przez studentów i studentki Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego. Pomysłodawcą i inicjatorem publikacji jest Adam August Michalik, mój kolega ze Szkoły Liderów.

Sentyment do tego projektu wynika zapewne z moich własnych doświadczeń z lat licealnych i studenckich, kiedy polityka była całym moim życiem i byłam przekonana, że tak będzie zawsze ;) Życie zawodowe skierowało mnie w inne rejony, ale cenię sobie lata spędzone w gabinetach politycznych czy sztabach partyjnych i cieszę się, że wśród Zoomersów są osoby, które polityka pasjonuje.

Trzymam kciuki za ten projekt i chętnie będę czytać (i polemizować ;) z tezami artykułów, co i Wam polecam!



Jeśli poczułaś, poczułeś się zainspirowana_y tym newsletterem i jego treściami, możesz postawić mi kawę :) Pijam i espresso i cappuccino, a latem iced coffee :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Dziękuję!

PS. Wykład? Warsztat? Szkolenie? Moderacja? Wszystko możliwe online. Zobacz jak możemy współpracować.

Poczytaj inne wpisy na blogu albo zapisz się do newsletterażeby otrzymywać maila o nowych wpisach.

Newsletter

#3teksty1akcja

by Mirella Panek-Owsiańska

Innowacje społeczne, polityka, odpowiedzialny biznes, organizacje pozarządowe, przywództwo kobiet, fundraising, to tylko niektóre tematy 3 wartościowych artykułów i 1 akcji, do których zachęcam i którymi dzielę się z Wami co tydzień.

Zapisz się!

This will close in 20 seconds